Filmy z toruńskimi akcentami docenione na gdyńskim festiwalu

[break]
W sobotę w trakcie uroczystej gali zamknięcia jubileuszowego 40. Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni nagrodzono dwie produkcje, za których powstanie odpowiada Fundacja Tumult, organizator Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych Camerimage.

- Zarówno „11 minut” Jerzego Skolimowskiego, jak i „Excentrycy, czyli po słonecznej stronie ulicy” Janusza Majewskiego zostały dofinansowane w ramach projektu „Kujawsko-Pomorskie kreatywne wsparcie marki regionu”, finansowanego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego, którego operatorem jest Fundacja Tumult - mówi Marek Żydowicz, dyrektor festiwalu Camerimage i prezes Fundacji Tumult, który podczas gali w Teatrze Muzycznym w Gdyni odebrał nagrodę w imieniu Jerzego Skolimowskiego.

Srebrne Lwy za film, który powstał między innymi w Toruniu i Ciechocinku w kwietniu, odebrał reżyser „Excentryków, czyli po słonecznej stronie ulicy” Janusz Majewski wraz z producentem Włodzimierzem Niderhausem. Filmowcy dziękowali ze sceny m.in. wicemarszałkowi Senatu Janowi Wyrowińskiemu z Torunia, marszałkowi województwa kujawsko-pomorskiego Piotrowi Całbeckiemu oraz prezydentowi Torunia Michałowi Zaleskiemu.

Reżyser filmu z Maciejem Stuhrem, Sonią Bohosiewicz i Natalią Rybicką w rolach głównych za inspirację do opowiedzenia historii na dużym ekranie podziękował autorowi powieści „Excentrycy” Włodzimierzowi Kowalewskiemu, który w Toruniu studiował filologię polską.

Nagrodzone na festiwalu w Gdyni filmy będzie można zobaczyć w kinach w listopadzie - „11 minut” oraz w styczniu - „Excentrycy, czyli po słonecznej stronie ulicy”.