Gdy kosz pęka w szwach

Harmonogram odbioru odpadów nastręcza trudności. Bo jak pogodzić mieszkańców budynków wielorodzinnych i jednorodzinnych, którzy funkcjonują na jednym osiedlu?

<!** Image 2 align=none alt="Image 224073" sub="Pojemniki przy ulicy Okrężnej pękają w szwach. PGK zapewnia, że śmieciarka jeździ tutaj częściej niż raz w miesiącu Fot. Paweł Kędzia">Przy ul. Okrężnej 22 z pojemnika na plastiki dosłownie się wysypuje. Mieszkańcy wzięli sobie do serca segregację odpadów, ale przez kilka dni nie mieli jak wyrzucać odpadów z tworzyw sztucznych.

W całym mieście, o czym pisaliśmy, po wejściu w życie nowych przepisów ilość segregowanych odpadów wzrosła o 30 proc., co można zauważyć w przydomowych śmietnikach.

<!** reklama>Zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej, w zabudowie jednorodzinnej odpady komunalne muszą być odbierane raz w tygodniu, szkło - co najmniej raz w miesiącu, a „frakcja sucha” (papier, tektura, tworzywa sztuczne, metale oraz opakowania wielomateriałowe), co najmniej raz w miesiącu.

Sa takie miejsca

W przypadku budynków wielorodzinnych odpady komunalnej powinny znikać co najmniej raz w tygodniu, a szkło, papier, tektura i tworzywa sztuczne - z częstotliwością zapewniającą niedopuszczenie do przepełnienia pojemników na odpady, nie rzadziej niż dwa razy w miesiącu.

Są jednak takie miejsca, gdzie budynki wielorodzinne sąsiadują z osiedlami jednorodzinnymi.

Śmieci zgodnie z uchwałą

Z harmonogramu zamieszczonego na oficjalnej stronie Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej wynika, że np. spod bloków na Okrężnej, czy Kolejowej, segregowane śmieci odbierane są rzadziej niż wynikałoby to z uchwały. W przypadku ulicy Ceglanej harmonogram jest podzielony na część jednorodzinną i wielorodzinną.

Czy całe osiedle musi być obstawione blokami, żeby spełniało warunek obszarów zabudowy wielorodzinnej? - Nie. Wystarczy, że to jest jeden blok lub kamienica i PGK powinno podjeżdżać zgodnie z uchwałą - informuje Sławomir Wetzel z brodnickiego magistratu. - Taka sytuacja jest na ulicy Cichej, gdzie znajduje się jeden blok. Został podciągnięty pod ulicę Łyskowskiego, żeby pozostali mieszkańcy nie mieli pretensji, dlaczego u nich śmieci wywożone są rzadziej niż u sąsiadów.

Jak tłumaczy Łukasz Wilmowicz z PGK, śmieci spod budynków wielorodzinnych wywożone są w takiej sytuacji zgodnie z uchwałą. Odpowiednie poprawki w oznaczeniach zostaną wprowadzone w następnym harmonogramie odbiorów.

Prezes PGK Janusz Posłuszny wskazuje także na inny problemy.

- Często przepełnienie śmietników wynika ze źle dobranych pojemników - tłumaczy. - Ktoś na przykład nie zauważył, że zamiast 120-litrowego, potrzebuje dwa razy większy. Jeżeli ktoś nie mieści się ze śmieciami i nie jest to jednorazowy przypadek, to powinien zgłosić zapotrzebowanie na większy pojemnik lub więcej worków. Ponadto posegregowane śmieci zawsze można odstawić do punktów selektywnego zbierania odpadów komunalnych.

W przypadku budynków wielorodzinnych o zwiększenie liczby pojemników lub zmianę ich rozmiaru musi wystąpić administrator budynku.