Ponownie na najwyższym stopniu podium stanął Wacław Krankowski. Tym razem - w rzucie młotem (poprzednio triumfował w rzucie ciężarkiem). We wtorek wygrał wynikiem 47,06 w kategorii M70.
- Pierwszy rzut ponownie spaliłem - mówi złoty medalista. - Potem jednak już było coraz lepiej, ale przez cztery kolejki z wynikiem 45,99 prowadził Fin Simo Ekholm. W końcu za piątym podejściem udało mi się go „przerzucić”. W środę czeka mnie start w rzucie dyskiem, ale to nie jest moja najlepsza konkurencja. Więcej oczekuję po czwartkowym konkursie pchnięcia kulą.
Brązowy medal wywalczył inny torunianin Henryk Wierzchowski - w rzucie oszczepem w kat. M90 (wynik 9,67 m). Ma on duże szanse na powiększenie dorobku, bo wystartuje również w biegu na 60, rzucie dyskiem, pchnięciu kulą i biegu na 200 m.
Warto przeczytać
W klasyfikacji medalowej wczoraj wciąż „tasowały” się na prowadzeniu Niemcy i Polska, które dość znacznie wyprzedzały USA.
Obejrzyj: 9. Halowe Mistrzostwa Świata Masters w Arenie Toruń
Mistrzostwa potrwają do soboty (zakończenie ok. godz. 17). W pozostałe dni rywalizacja rozpoczynać się będzie od godz. 8, a kończyć o 22. Wstęp na wszystkie konkurencje w Arenie Toruń jest bezpłatny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?