<!** Image 3 align=none alt="Image 207689" >
Szkoły coraz ciekawiej prezentują swoją ofertę, a drzwi otwarte nie są już tylko zwiedzaniem budynku
Pokazy chemiczne, spektakle teatralne, wciągające gry planszowe, a także kompleksowa informacja dla gimnazjalistów i ich rodziców - to wszystko proponują szkoły w ramach drzwi otwartych.
Wiosna to gorący okres w placówkach oświatowych. Właśnie wtedy rodzice decydują o drodze edukacyjnej swoich dzieci - wybierają szkoły, klasy, profile kształcenia. <!** reklama>
W dobie niżu demograficznego, którego koniec zapowiadany jest najwcześniej za osiem lat, szkoły są zmuszone ostro konkurować. To akurat jest bardzo pozytywne dla kandydatów, bo oferta staje się coraz ciekawsza, a formy przyciągania młodzieży - atrakcyjniejsze.
Doskonałym przykładem mogą tu być wczorajsze drzwi otwarte w III LO na Skarpie, gdzie zorganizowano turniej „Pierwszy przystanek do biznesu” w oparciu o grę planszową. Tę natomiast opracowano inspirując się historią XIX-wiecznego Andrychowa. Tamtejsi tkacze byli tak operatywni, że handlowali swoimi płótnami w Moskwie, Barcelonie czy Stambule.
- Ten turniej odkrywa talenty przedsiębiorcze wśród młodzieży. Predyspozycje biznesowe i naukowe nie zawsze idą w parze, więc często zdarza się, że świetne wyniki uzyskują słabsi uczniowie - mówi Małgorzata Kuźmińska, polonistka z III LO i jednocześnie współorganizatorka gry. - To jest fantastyczny widok, kiedy uczeń, który nigdy nie napisał dobrego wypracowania i jest na bakier z enzymami trzustki, łapie w lot zasady gry i opracowuje własną strategię. Nagle okazuje się, że ma talent, tylko nigdy nie miał szansy go odkryć.
We wczorajszych finałowych rozgrywkach udział brali uczniowie z Gimnazjum nr 3, 8, 10, 16, 28 oraz ze szkół w Lubiczu i Kowalewie. We wcześniejszych etapach zabawy uczestniczyło w sumie tysiąc młodych ludzi.
- To superpomysł. Jednocześnie można zobaczyć, jak wygląda szkoła i co ma do zaoferowania oraz porywalizować w czasie gry - cieszy się Agnieszka Michalik, która od września planuje naukę w III LO.
Andrzej Drozdowski, dyrektor X LO, każde drzwi otwarte uważa za ważne wydarzenie. I to nie tylko z przyczyn marketingowych.
- Przekonuję się, że rodzice naprawdę niewiele wiedzą o reformie w liceach. Dzięki takim spotkaniom jesteśmy w stanie im to wytłumaczyć, pokazując przy tym jak w naszej szkole realizowane są założenia reformy. Przy okazji mamy szansę pochwalić się naszym dorobkiem oraz pokazać, czym różnimy się od pozostałych ogólniaków.
Informacje o drzwiach otwartych znaleźć można na stronach internetowych poszczególnych szkół.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?