Renta wdowia w modelu kroczącym jest opóźniona. Niepokojące zmiany przepisach! Zobacz najnowsze plany

W tym momencie kwestia renty wdowiej jest przedmiotem prac sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. To właśnie w niej trwają ostateczne prace na tym, jak ma wyglądać szczegółowy zapis dochodzenia do pełnego świadczenia renty wdowiej.

Mowa oczywiście o obywatelskim projekcie ustawy "o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw w celu wprowadzenia renty wdowiej". W ramach tej zmiany ma być wprowadzona reguła zbiegu prawa z tytułu bycia wdowcem. Tym samym ma nie być już tak, że trzeba wybrać świadczenie własne albo zmarłego. Jedno z tych świadczeń ma być bowiem zatrzymane, ale w mniejszej kwocie.

Obecnie zakłada się, że renta wdowia nie może przekroczyć trzykrotności miesięcznej kwoty przeciętnej emerytury. Brane są pod uwagę wypłaty z ZUS, a przeciętna kwota wynosi aktualnie 3271,84 zł.

To też oznacza, że limit renty wdowiej wynosiłby 9815,52 zł.

Mają obowiązywać dwa dostępne warianty renty wdowiej. Wybór będzie należał do wdowy lub wdowca. A dostępne opcje to:

1. Wariant pierwszy - osoba uprawniona otrzymuje pełną emeryturę zmarłego małżonka, która jest powiększana o 50% emerytury wdowy/wdowca.

2. Wariant drugi - osoba uprawniona zatrzymuje pełną swoją emeryturę, którą zwiększa o 50 procent renty rodzinnej po zmarłym małżonku.

Nadmienić należy, że Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zarekomendowało, aby do ustawy stworzyć specjalny kalkulator. Przy jego pomocy ma być możliwe obliczenie, który z powyższych wariantów będzie korzystniejszy.

Planowane jest to, że renta wdowia nie wejdzie od razu w pełnej postaci, ale będzie wprowadzana stopniowo. Jak ma to wyglądać? Przedstawiamy w galerii: