Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jedna z dziesięciu szans

Tekst: Artur Olewiński, zdjęcia: Grzegorz Olkowski
Sobotnie spotkanie z naszymi Czytelnikami stało pod znakiem rywalizacji w konkursie deszyfrażu. Kod udało się złamać najwytrwalszemu z uczestników.

Sobotnie spotkanie z naszymi Czytelnikami stało pod znakiem rywalizacji w konkursie deszyfrażu. Kod udało się złamać najwytrwalszemu z uczestników.

<!** Image 3 align=none alt="Image 190177" sub="Zadowoleni byli również nasi najmłodsi Czytelnicy, którzy chętnie malowali sobie twarze i uczestniczyli w wielu konkursach">„Nowości” wraz ze swoją nową maskotką „Nowisiem” na czele zawitały tym razem na Chełmińskie Przedmieście i Mokre.

<!** reklama>Tradycyjnie nasz dyżur cieszył się największą popularnością wśród najmłodszych Czytelników. I nic w tym dziwnego, ponieważ to właśnie dla nich przygotowujemy najwięcej atrakcji. Dzieci chętnie malowały sobie buzie w kąciku plastycznym. Dominowały kotki i wróżki, które bawiły się przed Arpolem razem ze swoimi mamami. 

<!** Image 4 align=none alt="Image 190177" sub="Największym szczęśliwcem sobotniego dyżuru „Nowości” okazał się pan Dawid Wierzbowski, który odjechał spod Arpolu na swoim nowym rowerze">Prezenty dla pań

Dyżur „Nowości” zbiegł się w końcu z Dniem Matki. Podczas swojego święta wszystkie mamy miały okazję poświęcić sobie dodatkowe kilka minut i spędzić czas przy upiększającym stoisku firmy Oriflame. Kilka pań otrzymało nawet zestawy kosmetyków.

<!** Image 5 align=right alt="Image 190177" sub="Od zabaw aż kręciło się w głowie!">W międzyczasie najmłodsi starali się wygrać choćby jeden z wielu rozgrywanych konkursów. Ze względu na zbliżające się Euro 2012 wiele z nich związanych było z piłką nożną. Dzieci wykazały się swoimi umiejętnościami - żonglerką, dryblingiem i biegiem z piłką między pachołkami. Nagrodami za te popisy były oczywiście piłki i piłeczki, które z pewnością posłużą małym piłkarzom w doskonaleniu swoich umiejętności.

Uczestnicy konkursów starali się także o najważniejszą nagrodę - rower górski. Aby go zdobyć, trzeba było rozszyfrować kod zamka blokady. Mijały kolejne minuty, ale szyfr się nie poddawał. W końcu odsłoniliśmy pierwszą z czterech cyfr kodu. Niestety, na niewiele się to zdało. Mijały kolejne minuty, a blokada się nie poddawała. Odsłoniliśmy więc kolejną cyfrę. Liczba kombinacji się zmniejszyła, zwiększając jednocześnie szanse uczestników konkursu. Dyżur dobiegał jednak końca, a rower nadal pozostawał bez swojego właściciela. Zdradziliśmy kolejną cyfrę. Wystarczyło trafić jedną z dziesięciu i odjechać rowerem do domu. Uczestnicy ustawili się w kolejce. Każdy miał tylko jedną szansę. Największym szczęśliwcem okazał się pan Dawid Wierzbowski, który nie poddał się do samego końca. Pomimo kilkunastu wcześniejszych nieudanych prób, w tej ostatniej się poszczęściło i blokada się poddała.

<!** Image 6 align=none alt="Image 190177" sub="Rozszyfrowanie zamka rozpalało zdecydowanie największe emocje...">- Spędziłem tutaj cały dzień, ale opłacało się, bo wywiozę stąd miłe wrażenia - mówi zdobywca roweru. - Przyjechaliśmy do Arpolu, żeby odebrać obrączki ślubne, a wyjedziemy z zakupów na dodatkowym rowerze. Moja dziewczyna ma już dość stary pojazd, więc może jej przypadnie nagroda. Z rowerów korzystamy bardzo często. Mieszkamy za mostem, na Podgórzu i stamtąd jeździmy po całym Toruniu. Tym bardziej, że ze ścieżkami jest coraz lepiej, sporo ich przybyło, szczególnie w okolicach placu Rapackiego i na Bydgoskim Przedmieściu.

<!** Image 7 align=right alt="Image 190183" sub="...Tak jak niska cena prenumeraty">Pan Dawid miał jednak zapewne kłopoty z przejazdem przez remontowany odcinek ulicy Kościuszki. Trwają prace zarówno na jezdni, jak i chodniku. Mieszkańcy Chełmińskiego i Mokrego skarżyli się dziennikarzowi „Nowości” na brak wytyczenia zastępczych przejść dla pieszych. Pomimo tych problemów większość Czytelników jest jednak bardzo zadowolona z mieszkania na tych osiedlach.

- Chciałabym jedynie, aby nie tylko na Chełmińskim i Mokrem, ale w całym mieście powstało więcej podjazdów przystosowanych do poruszania się osób na wózkach inwalidzkich - mówi Elżbieta Babiej. - Jest ich zdecydowanie za mało. Bez nich mamy z synem spore problemy z poruszaniem się. Mieszkam tu od dwudziestu lat i większych mankamentów poza tym nie widzę. Bezpieczeństwo jest bez zarzutu, wszędzie jest blisko, mamy też spory wybór sklepów i punktów usługowych.

Kolejny dyżur „Nowości” już w najbliższą sobotę, tym razem na Wrzosach - tradycyjnie pomiędzy godziną 10 a 13. Serdecznie zapraszamy!


Przyjdź na kolejne dyżury

Spotkanie z „Nowościami” zawsze od 10 do 13:

2 czerwca - Wrzosy

16 czerwca - Koniuchy

23 czerwca - Bydgoskie

30 czerwca - Lubicz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska