Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kodeks karny sprzyja inspektorom pracy, ale prokuratury i sądy - niekoniecznie

(mo)
Do trzech lat pozbawienia wolności - taką karę przewiduje prawo dla tych pracodawców, którzy świadomie udaremniają lub utrudniają kontrolę Państwowej Inspekcji Pracy.

Do trzech lat pozbawienia wolności - taką karę przewiduje prawo dla tych pracodawców, którzy świadomie udaremniają lub utrudniają kontrolę Państwowej Inspekcji Pracy.

W ubiegłym roku inspekcja pracy w naszym województwie zawiadamiała prokuraturę o popełnieniu takiego przestępstwa ponad 30 razy. W tym roku zdążyła zrobić to już 16 razy.

O jakie sytuacje chodzi? Na przykład o uporczywie odmawianie przez pracodawcę dostarczenia akt osobowych pracownika, listy ewidencji czasu pracy i listy wypłaconego wynagrodzenia za pracę w warunkach szczególnych (i zasłanianie się ochroną danych osobowych). Albo o niestawienie się w firmie w wyznaczonym do kontroli terminie, ucieczkę z niej, albo też ignorowanie wezwań do stawienia się w siedzibie inspekcji pracy celem udzielenia wyjaśnień.<!** reklama>

- Dość często zdarza się, że inspektor jedzie w teren na kontrolę i nie zastaje pracodawcy. Wysyła pocztą wezwanie do stawienia się w inspektoracie pracy, ale przedsiębiorca je ignoruje (mimo że mamy potwierdzenia odbioru listu). Niedawno zawiadomić musieliśmy prokuraturę o utrudnianiu kontroli przez właściciela firmy, który odebrał od nas sześć wezwań i wszystkie zignorował - mówi Katarzyna Pietraszak, rzecznik Okręgowego Inspektoratu Pracy w Bydgoszczy.

O tym, czy wszcząć postępowanie po zawiadomieniu PIP, decyduje oczywiście prokurator. Warto zaznaczyć, że dopiero w 2011 roku przepisy stały się bardziej korzystne dla PIP. Wcześniej obowiązujące do 7 sierpnia 2011 r. prawo znacznie utrudniało inspektorowi pracy zaskarżenie decyzji prokuratora.

Jeżeli w wyniku złożonego zawiadomienia prokurator uznał, że nie zostało popełnione przestępstwo i następnie wydał postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia lub o jego umorzeniu, swojego stanowiska nie musiał pisemnie nawet uzasadniać. Obecnie w obu przypadkach bezwzględnie uczynić to musi. Prokuratury dość często jednak dochodzą do wniosku, że pracodawca nie utrudniał kontroli umyślnie (wskazują na brak wystarczających dowodów po stronie PIP).

Sądy natomiast, jeśli już sprawy trafią na wokandę, nie są specjalnie surowe. Najwyższe wyroki to kilka miesięcy w zawieszeniu na kilkuletni okres próby.


Fakty

Kto osobie uprawnionej do kontroli w zakresie inspekcji pracy lub osobie przybranej jej do pomocy udaremnia lub utrudnia wykonanie czynności służbowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3 (art. 225 par. 2 KK)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska