Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec ze starym sprzętem

Mariola Lorenczewska
Mariola Lorenczewska
Bezpieczeństwo pacjenta poddanego promieniowaniu rentgenowskiemu jest zagwarantowane, gdy pracownia spełnia surowe wymagania. Nie każdą placówkę stać na wymianę sprzętu.

Bezpieczeństwo pacjenta poddanego promieniowaniu rentgenowskiemu jest zagwarantowane, gdy pracownia spełnia surowe wymagania. Nie każdą placówkę stać na wymianę sprzętu.

Wszystkie placówki, które mają aparat rentgenowski - szpital, duża przychodnia, ale i gabinet stomatologiczny - muszą wdrożyć system jakości dotyczący bezpiecznego stosowania promieniowania jonizującego. Zaostrzone rygory obejmują m.in. sprawność aparatu. Zostanie sprawdzone, czy „nie sieje” promieni, czy są odpowiednie klisze oraz czy personel posiada wystarczającą wiedzę.

- Chodzi głównie o bezpieczeństwo pacjenta i to rozumiem. Musieliśmy wykonać bardzo drogie testy. Nikogo nie obchodziło, skąd weźmiemy na to pieniądze - podkreśla Bożena Mleczek-Dąbrowska, dyrektor Miejskiej Przychodni Specjalistycznej w Toruniu. - Pracownicy przeszli szkolenia. Potem sanepid skrupulatnie sprawdzał i wydawał ocenę jakości. U nas wszystko jest zgodne z wymogami.

<!** reklama>Są placówki, które musiały zrezygnować z robienia zdjęć. - Każde źródło promieniowania rentgenowskiego jest potencjalnym zagrożeniem zdrowia, może być rakotwórcze. Oczywiście, jeśli ktoś robi zdjęcie raz na rok, ryzyko jest minimalne. Zawsze trzeba zrobić bilans zysków i strat. Na pewno jednak należy zminimalizować wielkość dawki i po to wprowadzany jest system jakości, który jest konsekwencją dyrektywy unijnej - mówi Tomasz Kulesza, kierownik Działu radiologii Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy. - Muszą go stosować wszystkie placówki, od największych, gdzie są pracownie tomograficzne, po najmniejsze, w których wykorzystuje się aparat rentgenowski do prześwietlenia zęba.

Badania rentgenowskie powinny być robione na podstawie skierowania od lekarza, wyjątkiem są zdjęcia zębów.

- Kilku stomatologów z Torunia po kontroli zadeklarowało rezygnację z rentgena w ogóle. Jedna przychodnia, niedentystyczna nie zastosowała się do zaleceń i nie wycofała zakwestionowanego sprzętu, ale będzie musiała zamknąć pracownię - zaznacza Tomasz Kulesza. - Nie mogę powiedzieć o którą chodzi, bo postępowanie administracyjne jest w toku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska