Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Książkowy debiut jednej z autorek Albumu Rodzinnego

Roman Such
Sylwia Dullin z wydawcą Adamem Marszałkiem i młodymi redaktorami Moniką Sosińską i Szymonem Gumienikiem
Sylwia Dullin z wydawcą Adamem Marszałkiem i młodymi redaktorami Moniką Sosińską i Szymonem Gumienikiem Nadesłane
W wydawnictwie Adama Marszałka ukazały się wspomnienia Sylwii Dullin - autorki wielokrotnie pojawiającej się w Albumie Rodzinnym.

Podczas naszych sobotnich spotkań wielokrotnie opowiadała o życiu swoich najbliższych, o swoim, a przy okazji o Toruniu i Chełmży, studiach w Poznaniu, przedwojennych wakacjach u wujostwa, zastępcy komendanta twierdzy w Przemyślu i o powitaniu w tym mieście rumuńskiego króla, o wojennej ucieczce do Łucka i Równego.
[break]
- W naszym domu, zdominowanym przez kobiety, dużo rozmawiano, plotkowano, mówiono o losach dalszych i bliższych krewnych, dlatego tak gruntownie znam dzieje naszej rodziny - twierdzi autorka.
Część jej wspomnień znają nasi Czytelnicy z naszych albumowych wydań, ale teraz zebrane w jednym tomie, zilustrowane wieloma zdjęciami są ciekawym uzupełnieniem, ulotnych, gazetowych publikacji. Fenomenalna pamięć, dbałość o szczegóły, rozbudowana wielopokoleniowa rodzina ze sfer kupieckich, nauczycielskich i wojskowych sprawiają, że pani Sylwia ma o czym opowiadać.
Na swój książkowy debiut czekała dosyć długo. Inspiracją do napisania książki, jak przyznaje, stał się nasz Album.
Podczas sympatycznego spotkania, zorganizowanego z okazji ukazania się książki, Sylwia Dullin dziękowała wydawcy Adamowi Marszałkowi, a także redaktorowi prowadzącemu Szymonowi Gumienikowi i Monice Sosińskiej za pomoc w przygotowaniu książki do druku, zaprojektowanie okładki.
Wszyscy komplementowali autorkę, a szczególnie Adam Marszałek, który, jak się okazało, nie tylko wydaje, ale i czyta swoje książki. Niektóre po chińsku. Literacki debiut Sylwii Dullin zbiegł się z przyznaniem panu Marszałkowi chińskiej nagrody znacznej wysokości. W tym bardziej sympatycznej atmosferze panie Krystyna Łakomska i Maria Pancierzyńska z Komisji Przyjaciół Pamiętnikarstwa przy Towarzystwie Naukowym w Toruniu dziękowały swojej koleżance za ocalenie przeszłości od zapomnienia, a pani Halina, żona wydawcy, jako historyk podkreślała emocjonalny i osobisty walor książki, którego nie znajdzie się w żadnych dokumentach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska