Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto rozłożył spirytus?

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Toruńska spirytusowa spółka skarbu państwa nadal nie ma prezesa. Po odwołaniu Adama Banaszaka (PiS) rada nadzorcza po raz drugi ogłosiła konkurs.

Toruńska spirytusowa spółka skarbu państwa nadal nie ma prezesa. Po odwołaniu Adama Banaszaka (PiS) rada nadzorcza po raz drugi ogłosiła konkurs.

Przypomnijmy, że Banaszak, radny sejmiku, prezesował Polmosowi niespełna rok. W ocenie i rady nadzorczej, i ministerstwa, nie spisał się w tej roli.

- Opóźnił najważniejszą inwestycję w zakładzie, czyli uruchomienie linii do odwadniania spirytusu. Decyzja o tym zapadła już dwa lata temu, za poprzedniego zarządu - przypomina Paweł Pacholski, dyrektor IV Departamentu Nadzoru Właścicielskiego i Prywatyzacji Ministerstwa Skarbu Państwa, któremu spółka podlega. - Gdyby prezes Banaszak był dobrym prezesem, to inwestycja zostałaby zakończona w terminie, który deklarował, czyli do końca 2007 roku. Tymczasem rozruch linii planowany jest dopiero na początek lata. Oczywiście, zdajemy sobie sprawę z tego, że cały proces opóźniała utrata głównego odbiorcy rektyfikowanego spirytusu z toruńskiego zakładu, czyli Polmosu Białystok (uruchomił własną rektyfikację - przyp.red). Ale o tym fakcie akurat pan Banaszak doskonale wiedział, obejmując stanowisko prezesa.

<!** reklama>Być może Banaszakowi przeszkodził nadmiar obowiązków. Przez pewien czas bowiem łączył prezesowanie z funkcją komisarza państwowego Transbudu w Toruniu. Tę rolę pełnił z nadania ówczesnego wojewody Zbigniewa Hoffmanna (PiS).

Równolegle też angażował się w działalność polityczną, jako szef klubu radnych PiS w sejmiku oraz kandydat na posła z listy PiS (bez powodzenia). Osobiście uważa, że zrobił dla firmy, co mógł, a opóźnieniami obarcza swoich poprzedników.

- Został zbudowany dział handlowy, zrestylizowano produkty, otwarto sklep firmowy, uruchomiono codzienny rozlew wódek - wylicza. - W ostatnim kwartale sprzedaż wódki wzrosła dziesięciokrotnie w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego, a w lutym już dwudziestokrotnie.

Niestety, to wszystko nie ratuje spółki, która od kilkunastu lat 95 proc. obrotów zawdzięczała sprzedaży rektyfikatu do Białegostoku.

Nadal też nie ma prezesa. Pierwszy konkurs ogłoszony przez radę nadzorczą zakończył się sukcesem połowicznym. Udało się wybrać nowego członka zarządu, dyrektora do spraw handlu i marketingu. Został nim Andrzej Kowalczyk, niegdyś prezes Polmosu Józefów.

Prezesa jednak nie wyłoniono. Żaden z kandydatów nie znalazł uznania w oczach komisji. A byli to, między innymi, Stanisław Czuszel, były prezes Elany, Stanisław Nienartowicz, poprzednik Banaszaka, oraz Jan Trawiński, eksprezes Toruńskich Wodociągów. Konkurs ogłoszono powtórnie. Zainteresowani mają dwa tygodnie na składanie zgłoszeń.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska