Kto się zajmie kulturą i promocją?

W Rypińskim Centrum Promocji i Kultury od poniedziałku panuje bezkrólewie. Dotychczasowy dyrektor Paweł Moliński, nie czekając na wypowiedzenie, złożył wymówienie.

<!** Image 2 align=none alt="Image 168534" sub="Paweł Moliński, odchodzący dyrektor Rypińskiego Centrum Promocji i Kultury, został pożegnany w ratuszu / Fot. Nadesłane">weł Moliński na stanowisko dyrektora RCPiK został powołany przez poprzedniego burmistrza Marka Błaszkiewicza. Swoje rządy w RCPiK sprawował cztery lata. Na jego barkach spoczywała organizacja wielu dużych imprez, m.in. Dni Rypina, Rypińskiej Wiosny Teatralnej, targów rolniczych Agra, wielu koncertów muzycznych. Jego notowania były wysokie. Spadły nieco po zmianie władzy w ratuszu. W kontekście ewentualnych zmian personalnych na „giełdzie nazwisk” Paweł Moliński też się pojawiał.

Sam zainteresowany nie czekał na odwołanie. Sam kilka dni temu złożył wymówienie. Skorzystał z innej propozycji pracy, poza Rypinem. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że będzie menedżerem hotelu pod Łodzią, którego właścicielem jest przedsiębiorca Marek Stefański. Ten sam, który plany hotelowe ze SPA miał też wobec Rypina. Ten sam, który chciał na terenie Specjalnej Pomorskiej Strefy Ekonomicznej w Rypinie zbudować fabrykę firmy Pol Aqua.

Paweł Moliński nie potwierdził nam tych informacji. Jego służbowa komórka była już w poniedziałek poza zasięgiem. Przed tygodniem w ratuszu odbyło się spotkanie pożegnalne dla Molińskiego. Zorganizowali je radni z komisji kultury, sportu i opieki społecznej Rady Miasta: Aleksandra Ziółkowska, Alicja Federowicz, Hanna Pawlak i Roman Bytner. Obecny był też burmistrz Paweł Grzybowski, sekretarz Mikołaj Kozubowicz, radny Sławomir Pawłowski i Henryk Żywocki. Paweł Moliński odebrał podziękowania za swoją pracę, wiele życzeń.

Nie wiadomo jeszcze, kto zastąpi Pawła Molińskiego. W kuluarach wymieniane są różne nazwiska: Katarzyna Becmer, Marcin Krzemiński, Czarek Kubacki. Burmistrz Paweł Grzybowski nie podjął jeszcze decyzji, choć przyznał, że pierwszej z kandydatur nie bierze pod uwagę.<!** reklama>

- RCPiK potrzebuje menedżera z prawdziwego zdarzenia. Najlepiej byłoby, gdyby nowym dyrektorem został ktoś z obecnej ekipy, kto zna tę działalność od podszewki. Na pewno powołam kogoś, bo ośrodek musi być zarządzany, a potem rozpisany zostanie najpewniej konkurs na stanowisko dyrektora RCPiK – mówi burmistrz Paweł Grzybowski.