Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kurom się poprawiło?

Mariola Lorenczewska
Mariola Lorenczewska
Czym różni się jajo od kury ze starej klatki od kury z nowej? Niczym, poza tym, że te ostatnie więcej kosztują.

Czym różni się jajo od kury ze starej klatki od kury z nowej? Niczym, poza tym, że te ostatnie więcej kosztują.

<!** Image 3 align=none alt="Image 186877" sub="Ewa Adamkiewicz hoduje ponad 150 kur. Na zdjęciu prezentuje kurę rasy zielononóżka kuropatwiana. Jaja tej rasy uchodzą za najzdrowsze i najsmaczniejsze Fot.: Adam Zakrzewski">- Wariactwo z tymi cenami jaj - nie kryje sprzedawczyni w sklepie „Kefirek” w Toruniu. - Od początku roku były u nas dwie podwyżki. A co będzie dalej?

Na targowisku przy Chełmińskiej żądają już po osiem złotych za dziesięć jaj. Podwyżki cen, średnio o złotówkę za opakowanie 10 sztuk, były m.in. w „Biedronce”, Delikatesach Staromiejskich. Są prognozy, że przed Wielkanocą ceny za jedno jajko jeszcze wzrosną - do złotówki. Przyczyny? Chodzi nie tylko o dyrektywę unijną, dotyczącą chowu klatkowego, zgodnie z którą klatki niosek mają być większe i wyższe. W grę wchodzą też prawa natury i rynku.

Ewa Adamkiewicz hoduje 300 kur w przydomowym gospodarstwie w Grębocinie. Ma stałych klientów. Czasami sprzedaje jajka na Manhattanie w Toruniu. Ostatnio nie, bo kury gorzej się niosą.

- Zawsze miałam drogie jajka. A teraz muszę dostosować się do rynku, dlatego też podniosłam ceny. Największe jajka mam po 80 groszy - mówi pani Ewa. - Tyle samo biorą na targowiskach sprzedawcy, którzy handlują jajkami z niepewnych źródeł. Dlatego jajka od kur hodowanych naturalnie są już za tanie i być może podrożeją.

<!** reklama>Roman Wiśniewski, prezes Kujawsko-Pomorskiego Zrzeszenia Hodowców Drobiu i Producentów Jaj, nie kryje obaw.

- Jako kraj jesteśmy opóźnieni jeśli chodzi o wcielanie w życie unijnych przepisów, dotyczących chowu klatkowego kur niosek - tłumaczy. - Hodowcy muszą albo zainstalować nowe klatki, albo przerobić stare, co nie zawsze jest możliwe. Najśmieszniejsze jest to, że niektórzy nasi hodowcy przed wejściem do UE kupowali od zachodnich sąsiadów stare klatki, bo tamci wymieniali je na nowe. A teraz część naszych rezygnuje z hodowli, bo im się nie opłaca. Nowa klatka kosztuje około 10 euro. Według nowych przepisów 750 cm kwadratowych ma przypadać na nioskę (było 550). W klatce przeciętnie mieści się 20-25 sztuk.

Czy kury w nowych klatkach niosą więcej jaj?

- Nie niosą - podkreśla Roman Wiśniewski. - I jaja też niczym się nie różnią - poza ceną. Według mnie, kury zamiast lepiej, mają gorzej. Jak się jedna spłoszy, to przy większej powierzchni wpadają na siebie, łamią skrzydła, zbijają jajka. W mniejszych tego nie było. Ceny jaj muszą rosnąć, bo ten dobrostan spowodował, że kur jest mniej o co najmniej 30 procent. Na ceny jaj wpływa też kurs euro, podatki, ceny pasz, energii. Stada kur na początku roku zostały powycinane. Obawiam się, że jak tak dalej pójdzie, to już niedługo zacznie się sprowadzanie jaj spoza UE, z Brazylii czy Chin, gdzie normy unijne nie obowiązują.

Ceny 10 jaj w Toruniu

  • targowisko - 8 złotych
  • Delikatesy - 6,79 zł (było 5,79 zł)
  • „Kefirek” - 6,59 zł (5,50 zł)
  • „Biedronka” - 5,99 zł (4,99 zł)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska