Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Logika bydgoskich posłów: możemy współpracować z Toruniem i dlatego nie chcemy współpracy z Toruniem

Artur Olewiński
Artur Olewiński
Prezydent Zaleski zapowiada walkę o przywrócenie naszemu miastu należnej mu pozycji w województwie po niekorzystnym rozstrzygnięciu na Wiejskiej. „Nowości” naświetlają szczegóły konfliktu.

[break]
Konflikt zaczął przybierać na sile pod koniec lipca tego roku, kiedy do projektu ustawy o powiecie metropolitalnym dodany został zapis, uwzględniający także regiony z dwoma stolicami. Jak brzmiał korzystny dla Torunia zapis? - Jeżeli w województwie, na obszarze którego ma zostać utworzony związek metropolitalny, siedziby wojewody i sejmiku województwa są w różnych miastach na prawach powiatu, związek metropolitalny może zostać utworzony, jeżeli w jego skład wchodzą obydwa te miasta.

Nad Brdą zaczęto z tą zasadą walczyć, choć rząd zapewniał wówczas ustami ministra Marka Wójcika, że nie ma mowy, by utworzyć metropolię bez Torunia.

Projekt trafił jednak z powrotem do prac w podkomisjach i wrócił całkowicie odmieniony. Wszystko przez lobbing bydgoskich polityków, którzy usunęli punkt uwzględniający dwustołeczność województw. Dwa dni temu poseł Antoni Mężydło (PO) wniósł poprawkę przywracającą korzystny dla spójności całego województwa zapis. Wczoraj podczas sejmowych obrad sprawa wywołała prawdziwą burzę.

Głos zabrało kilkunastu polityków z Torunia i Bydgoszczy. Dyskusja miała mało merytoryczny charakter. Przywoływano dawne waśnie i powtarzane od lat mity antagonizujące oba miasta. Marszałek Sejmu, Małgorzata Kidawa-Błońska, kilkukrotnie musiała prosić bydgoskich i toruńskich parlamentarzystów o spokój. Na tym tle wyróżniało się rzeczowe wystąpienie posła Zbigniewa Sosnowskiego (PSL).

- Jeżeli w strategii rozwoju województwa kujawsko-pomorskiego jest zapis o metropolii toruńsko-bydgoskiej i o tym, że wydzielono środki na jej budowę, to, jeśli nie przyjmiemy poprawki, czy nadal możliwe będzie zrealizowanie tych kluczowych dokumentów? - dociekał Sosnowski.

- Bez tej poprawki istnieje nadal możliwość podjęcia współpracy - mówił bydgoski poseł Paweł Olszewski (PO). Ta niekonsekwencja: z jednej strony deklarowanie możliwości współpracy z Toruniem, a jednocześnie gorączkowe zabiegi o usunięcie zapisu o wspólnym związku metropolitalnym powtarzało się w bydgoskich wystąpieniach.

Tomasz Lenz (PO) przypominał, że nie bez powodu komisja zajmująca się ustawą zaleciła przyjęcie poprawki.

- Koledzy, którzy znają się na infrastrukturze i zajmują się tymi sprawami od dawna, rekomendowali głosowanie za - mówił Lenz. Niestety, sejmowa większość zagłosowała wbrew opiniom specjalistów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska