[break]
Wyruszyli w czwartek o godzinie 20 z Helu. I mieli dokładnie punkt o 20 w piątek dojechać do Sieradza w województwie łódzkim. Udało się! Na środku ich trasy znalazł się Toruń. Zatrzymali się tu na chwilę na śniadanie.
- Do przejechania mamy 500 kilometrów - mówi Tomasz Marcinkowski, jeden z uczestników. - Chcemy zebrać pieniądze od sponsorów, którzy przyłączyli się do akcji na potrzebujące dzieci z problemami neurologicznymi z Sieradza i okolic.
To nie pierwsza taka eskapada tej ekipy.
- To drugi biketrip pod nazwą Hel 500 - dodaje Tomasz Marcinkowski. - Rok temu jechaliśmy pierwszy raz. Tamten wyjazd był bardziej rekreacyjny, mniej charytatywny. W tym roku jest głównie charytatywny.
Spodnie założył w biegu
Z Helu kierowali się na Jastrzębią Górę, Karwię. Potem na Toruń.
Stąd dzieliło ich 220 km od miejsca przeznaczenia. Po drodze jeszcze m.in. Łęczyca i Poddębice.
- Nie mieliśmy noclegu, mimo że w nocy z czwartku na piątek termometry wskazywały zaledwie 7 stopni Celsjusza. Kolega jadąc na rowerze… założył na siebie nawet spodnie. Zajęło mu to co prawda 10 minut, ale się udało. Wszystko mamy sfilmowane - opowiada Tomasz Marcinkowski. - W zeszłym roku jechaliśmy z Sieradza do Władysławowa. I wtedy nocowaliśmy nad morzem. W tym roku ograniczyliśmy koszty. W czwartek pojechaliśmy busem na Hel. Chłopcy przebrali się, przygotowali i od razu wystartowali. Wszystko po to, żeby zebrać jeszcze więcej pieniędzy.
Optycy i inżynierowie
Kim są na co dzień rowerowi podróżnicy?
- Jesteśmy przeciętnymi deptaczami chodników. Wśród nas są przedsiębiorcy, optycy, inżynierowie, instruktorzy nauki jazdy, studenci, fotografowie. W sumie jedenaście osób. W tym pięciu kolarzy, pięć osób obsługi technicznej i jedna osoba tzw. wsparcia zewnętrznego. Po prostu był pomysł, żeby wsiąść na rower i zrobić coś ciekawego, wspomagając dzieci. I udało się! Część sponsorów przekazała już gotówkę. Część przekaże po przyjeździe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?