Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Mateusz” będzie miał braci?

Paulina Błaszkiewicz
Paulina Błaszkiewicz
Waldemar Dąbrowski
Waldemar Dąbrowski Grzegorz Olkowski
Czekam na wielki przełom w pomocy postpenitencjarnej w Polsce - mówi Waldemar Dąbrowski

[break]
Rozmowa z WALDEMAREM DĄBROWSKIM, prowadzącym Ośrodek Readaptacyjny „Mateusz” w Toruniu, który istnieje od sześciu lat.
Pamięta Pan, kto z Panem świętował pierwsze urodziny „Mateusza”?
Nikt. Pierwszych urodzin w ogóle nie było, bo nie było na to pieniędzy. Miałem wtedy inne rzeczy na głowie, ale pamiętałem, że mija pierwsza rocznica.
Był Pan dumny?
Nie, bo wtedy dla mnie liczyło się tylko to, żeby przetrwać. Nie było czasu, by zastanawiać się nad tym, czy to, co robię jest wspaniałe, czy nie. Ja musiałem udowodnić, że dam radę, bo z każdej strony słyszałem: „Ten Dąbrowski robi dobrą robotę, ale daję mu miesiąc, dwa, góra pół roku”.
„Mateusz” istnieje w Toruniu już sześć lat. Dziś wiele znanych osób nie szczędzi Panu komplementów, wyrazów uznania itd. Kiedy nastąpił ten przełom?
Tak naprawdę ciężko stwierdzić, kiedy nastąpił przełom. Na mojej drodze w ciągu ostatnich sześciu lat pojawiło się wielu ważnych ludzi, którym jestem wdzięczny. Pojawili się m.in. dziennikarze, dzięki którym świat się o mnie dowiedział. Do dziś pamiętam pewien piątek 2011 roku, kiedy to w „Nowościach” ukazał się artykuł „Dom za końcem świata”, który napisał redaktor Jacek Kiełpiński, później pojawiła się pani, fotoreporterzy, którzy kilkukrotnie pojawiali się w prowadzonym przeze mnie ośrodku.
Najpierw docenili Pana dziennikarze, a później?
Ludzie nauki, którzy wyciągnęli do mnie rękę. W ubiegłym roku zostałem zaproszony przez prof. Lecha Witkowskiego i dr Monikę Jaworską-Witkowską na uczelnię do Bydgoszczy. Poproszono mnie, żeby opowiedział o tym, w jaki sposób pracuję z ludźmi, którzy trafiają do mnie po wyjściu z zakładów karnych.
No właśnie. Pamiętam, że przez jakiś czas w Toruniu nazywano Pana następcą Marka Kotańskiego...
Jestem jednak od niego trochę inny. Zrobił dużo dobrego, bo przyczynił się do zmiany postrzegania narkomanów i alkoholików przez nasze społeczeństwo.
Pan ma trudniejsze zadanie?
Wydaje mi się, że tak, bo muszę przekonać ludzi, którzy wyszli z więzienia do tego, że zasługują na drugą szansę i staram się o słuszności mojego myślenia przekonać innych. Człowiek, który opuszcza więzienie w naszym kraju dostaje 250 złotych w talonach i skierowanie do schroniska dla osób bezdomnych. Tam nikt mu nie mówi, jak ma żyć, co w konsekwencji prowadzi do tego, że prędzej, czy później wraca na złą drogę.
Metody przywracania ludzi do społeczeństwa, które stosuje Pan w „Mateuszu” budzą podziw specjalistów od resocjalizacji, ale doskonale wiemy, że na realizację wielu zadań potrzebne są środki...
...które mam nadzieję znajdą się w najbliższym czasie. „Mateusz” w ciągu ostatnich miesięcy zainteresował ministra sprawiedliwości - Borysa Budkę, senatora Jana Wyrowińskiego, marszałka województwa kujawsko-pomorskiego Piotra Całbeckiego, czy prezydenta Torunia Michała Zaleskiego. Jeśli obietnice, które dostałem się spełnią, to mam nadzieję, że już niebawem w pomocy postpenitencjarnej w Polsce nastąpi wielki przełom i będzie więcej takich „Mateuszy” jak mój.
Kto będzie nimi kierował?
Myśli pani, że mało jest na świecie takich wariatów jak ja?(śmiech). Jestem przekonany, że znajdą się ludzie, którzy myślą podobnie jak ja. Do więzienia w naszym kraju można trafić za wszystko. Można też z niego wyjść, o czym wiemy, ale nie do końca zdajemy sobie sprawę z tego, że ludzie z przeszłością też mogą być szczęśliwi- nawet jeśli w ich kapciach chodzą już inni ludzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska