Młodzi i niebezpieczni

Tydzień temu na ulicy Kościuszki w Chełmży 23-letni kierowca quada z powodu zbyt dużej prędkości stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie posesji. Został ranny. Jechał bez kasku.

<!** Image 3 align=none alt="Image 184974" sub="Parę miesięcy temu na Szosie Bydgoskiej nissan juke staranował tego opla astrę. Oprócz zbyt dużej szybkości, przyczyną wypadku była również brawura młodocianego kierowcy /Fot.: Grzegorz Olkowski">Ten przykład doskonale wpisuje się w wyniki niedawnego raportu przygotowanego przez Komendę Wojewódzką Policji w Bydgoszczy, z którego wynika, że w ubiegłym roku kierowcy w wieku 18-25 lat w naszym województwie spowodowali 284 wypadki, w których 38 osób poniosło śmierć, a 349 osób zostało rannych.<!** reklama>

Brawura i brak doświadczenia

- Oznacza to, że kierowcy w tym przedziale wiekowym spowodowali około jednej trzeciej wszystkich wypadków, do których doszło z winy prowadzących jakiekolwiek pojazdy - mówi Krzysztof Złotnicki z Wydziału Ruchu Drogowego KWP w Bydgoszczy.

Przykład wypadku w Chełmży zdaje się również potwierdzać policyjną tezę, że główną przyczyną wypadków powodowanych przez młodych ludzi jest brawura, brak doświadczenia i skrajna nieodpowiedzialność.

- To właśnie te przyczyny tragedii kryją się pod policyjnymi informacjami o wypadkach, w których zamieszczane są zwroty o tym, iż kierowca z nieznanej przyczyny zjechał na przeciwległy pas ruchu lub nie opanował pojazdu - dodaje Krzysztof Złotnicki. - Niestety, w grupie tych młodych kierowców jest również wielu zatrzymywanych pod wpływem alkoholu lub narkotyków.

Wśród młodych sprawców wypadków jest też wielu takich, którzy wykazują brak wyobraźni na drodze, przeceniają własne umiejętności również z tego powodu, że chcą zaimponować swoim rówieśnikom.

Przekroczył prędkość

I prawdopodobnie takie właśnie takie przyczyny doprowadziły do tragedii, która wydarzyła się kilka miesięcy temu na Szosie Bydgoskiej w Toruniu. Nissan prowadzony przez 19-latka uderzył w tył opla i zginął jeden z pasażerów siedzących na tylnej kanapie. Nastolatek miał prawo jazdy od dwóch miesięcy. Jechał z kolegami ze studiów. Wziął ich na przejażdżkę nowym autem należącym do jego ojca. Znacznie przekroczył prędkość. Prokuratura postawiła mu zarzut umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym i spowodowania śmiertelnego wypadku.

Płyty z komentarzem

Właśnie z myślą o tym, aby podobnych tragicznych zdarzeń było mniej na drogach, policjanci rozpoczęli kampanię prewencyjną pod hasłem „Odpowiedzialny młody kierowca” skierowaną do tych, którzy zasiadają za kółkiem nie mając zbyt dużego doświadczenia w prowadzeniu pojazdów.

Są to płyty CD z materiałami profilaktyczno-instruktażowymi. Znajdują się na niej nie tylko statystyki, ale również zapisy z policyjnych wideoradarów dokumentujące rzeczywiste przypadki łamanie przepisów ruchu drogowego. To wszystko opatrzone jest odpowiednim komentarzem.

Materiały te mają trafić do szkół samochodowych, do szkół nauki jazdy oraz do wszystkich Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego w województwie kujawsko-pomorskim.

Warto wiedzieć

O kilka wypadków i rannych więcej

Z policyjnego raportu wynika, że w 2010 roku kierowcy w przedziale wiekowym od 18 do 25 lat spowodowali 290 wypadków, w których 38 osób poniosło śmierć, a 389 osób zostało rannych.