Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Most dla ludzi, więc ludzie pytają [zdjęcia]

Tekst: Jacek Kiełpiński, zdjęcia: Jacek Smarz
Wycieczki po placu budowy toruńskiego mostu przyciągają tłumy. Trzy-dziestoosobowe grupy, nie zważając na kiepską pogodę, aż rwą się do poznawania szczegółów konstrukcyjnych największej miejskiej inwestycji.

Wycieczki po placu budowy toruńskiego mostu przyciągają tłumy. Trzy-dziestoosobowe grupy, nie zważając na kiepską pogodę, aż rwą się do poznawania szczegółów konstrukcyjnych największej miejskiej inwestycji.

- Estakada nad terenem zalewowym 600 metrów, sam most 540 metrów, estakada na lewym brzegu 830 metrów, koniec budowy za 241 dni - podczas odprawy Stefan Kalinowski, wiceszef MZD, zarzuca informacjami, ale torunianie wolą wszystko zobaczyć na własne oczy.

Podczas cyklicznych wycieczek na największą toruńską inwestycję, reklamowaną jako „Most dla ludzi”, frekwencja dopisuje. Trzydziestoosobowe grupy mają okazję przyjrzeć się budowie z bliska. Największe wrażenie robią 28-metrowe pylony arterii Żółkiewskiego. Mieszkańcy dopytywali o szczegóły, chociażby o grubość lin, na których jezdnia zawiśnie. <!** reklama>

- Dwadzieścia dwa centymetry - rzucił oprowadzający. Oczywiście, zrobiło to wrażenie.

Podobnie jak spawane obecnie 270-metrowe łuki przęseł, które za pomocą sprowadzonych z Holandii barek mają połączyć oba brzegi ze sztuczną wyspą. Operację przetransportowania pierwszego z nich zaplanowano już na grudzień.

- To cudownie! - orzekła podekscytowana starsza pani. - Będziemy to mogli obserwować z okna, bo my, z mężem, podziwiamy tę budowę cały czas!

Kilku zwiedzających dopytywało się, jak owe stalowe łuki zachowywać się będą pod wpływem ciepła, bo, jak wiadomo, stal się rozszerza. - Most się nie uniesie, możecie być państwo spokojni - zapewniano.

Wycieczka podziwiała najwyższy, trzynastometrowy siódmy filar estakady.

- Robi wrażenie precyzja wykonania, macie świetne szalunki - docenił jeden z gości, najwyraźniej emerytowany budowlaniec.

Nie uzyskał jednak odpowiedzi na pytanie zadane, gdy grupa na placu Daszyńskiego zaglądała do głęboko wkopanego wyjazdu z tunelu w kierunku ul. Wschodniej.

- To jest to wąskie gardło... - szeptali młodzi ludzie, trzymający się cały czas za ręce.

- Jaka jest w końcu szerokość tunelu od strony mostu i wyjazdu w ulicę Wschodnią? - dopytywało się kilka osób.

Konkretna odpowiedź nie padła.

W związku z tym, że był to jedyny, zupełnie niepotrzebny zgrzyt podczas zwiedzania tej imponującej i starannie prowadzonej budowy, „Nowości”, postanowiły sięgnąć do źródła, czyli projektu.

Wjazd do tunelu od strony mostu mierzy dokładnie 18,75 metra i jest dwujezdniowy dwupasmowy, a wylot na Wschodniej ma 9 metrów szerokości i jest jednojezdniowy z ruchem w obu kierunkach. Zwężenie następuje na odcinku 70 metrów, licząc od ul. Wschodniej.

Zobacz galerię: Most dla ludzi, więc ludzie pytają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska