Most za dwa lata!?

Chociaż most przy straży pożarnej w Brodnicy popada w ruinę i prosi się o remont, to w sejmiku województwa przekonują, że są pilniejsze inwestycje.

<!** Image 2 align=none alt="Image 224071" sub="Po długiej przerwie, kiedy obiekt popadł w ruinę, ZDW wraca do inwestycji Fot. Paweł Kędzia">Sześć lat temu Zarząd Dróg Wojewódzkich - administrator ul. Sienkiewicza, która stanowi fragment drogi „560” - planował przebudowę mostu w związku z poszerzeniem jezdni. Ostatecznie, ze względu na jego dobry jakoby stan, plany nie zostały zrealizowane. Po długiej przerwie, kiedy obiekt popadł w ruinę, ZDW wraca do inwestycji.

- Trwa aktualizacja dokumentacji projektowej, przygotowanej przed kilku laty. Jeśli będziemy dysponować środkami, most zostanie rozebrany, a w jego miejscu powstanie stalowa konstrukcja - tłumaczył w ubiegłym roku Zbigniew Brychczyński, kierownik Zespołu ds. Mostów ZDW w Bydgoszczy. - Wzmocnione zostaną też przyczółki i filary. Nośność obiektu zwiększona zostanie z 30 do 40 ton. Most w Brodnicy, obok mostu Więcborku na rzece Orla w ciągu DW nr 241, to dla nas obecnie najpilniejsze remonty mostów.

<!** reklama>Most na Orlej został wyremontowany kosztem Brodnicy. - Otrzymania decyzji środowiskowej spodziewamy się w najbliższych dniach. Pozwoli ona dopracować projekt. Zakładamy, że pełną dokumentacją będziemy dysponować z początkiem przyszłego roku - odpowiada Michał Sitarek, rzecznik Zarządu Dróg Wojewódzkich. - Projekt określi także precyzyjnie czas modernizacji. Na pewno roboty nie będą trwały dłużej niż 12 miesięcy. Most w tym czasie będzie nieprzejezdny. Wstępnie zadanie zostało oszacowane na 4 mln zł i wpisane do projektu przyszłorocznego planu zadań. Jednak dopiero po uchwaleniu naszego budżetu przez Sejmik, będziemy mogli odpowiedzialnie określić jakie zadania zrealizujemy w 2013 roku.

Jak się dowiedzieliśmy, wydanie decyzji środowiskowej wciąż się opóźnia. Kilka lat temu przedstawiciele ZDW wskazywali, że na czas przebudowy miała powstać przeprawa pontonowa w parku im. Jana Pawła II lub na łąkach przy straży pożarnej. - Trudno na tym etapie przesądzać, jak będzie wyglądała organizacja ruchu w czasie prac. Jako objazd wykorzystana zostanie prawdopodobnie obwodnica - mówił kilka miesięcy temu Zbigniew Brychczyński. Obecnie wiadomo, że żadnej przeprawy tymczasowej nie będzie. Ruch tranzytowy zostanie przeniesiony na aleję Piłsudskiego, a ruch lokalny skierowany w zabytkowe centrum miasta. Natomiast piesi będą musieli nadrabiać drogę przez kładki przy ruinach zamku albo przez ul. Kościelną i Zamkową.

Czy jest szansa, że brodnicki most zostanie ujęty w planach przyszłorocznego budżetu województwa? Zapytaliśmy Zbigniewa Sochę, radnego sejmiku. - Nie wcześniej niż w 2015 roku - odpowiada. - Niestety, ale są inne poważne inwestycje.