W Zadusznikach, powiat lipnowski, policjanci zmierzyli prędkość nadjeżdżającego w stronę pobliskiego Nasięgniewa motocykla. Kierujący jednośladem znacznie przekroczył dozwoloną "pięćdziesiątkę" i dali znak do zatrzymania pojazdu.
CZYTAJ TEŻ: Śmierć zbiera żniwo wśród motocyklistów
Zamiast tego kierowca tylko dodał gazu i ominął policjanta. Po chwili stracił panowanie nad pojazdem i przewrócił się na pobocze. Na widok policjantów zaczął uciekać pieszo wzdłuż drogi, a następnie na pole. Po krótkim pościgu został jednak zatrzymany.
Okazało się, że 18-latek zamieszkały w gminie Dobrzyń nad Wisłą nigdy nie miał prawa jazdy. Pojazd, którym się poruszał to „samoróbka”. Nie był dopuszczony do ruchu i nie był ubezpieczony. Na szczęście, sam kierujący nie odniósł obrażeń, ale będzie musiał odpowiedzieć za szereg wykroczeń, których się dopuścił.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?