Przy okazji jubileuszu prezydenckiego torunianie otrzymali m.in. wzrost cen biletów MZK i podatków lokalnych. Ubożsi o co najmniej 2 złote wyjadą z Torunia turyści.
<!** Image 3 align=none alt="Image 200297" sub="Sesję zdominowały dyskusje nad finansami i podwyżkami. Na zdjęciu Maria Skowrońska, dyrektor Wydziału Podatków i Windykacji UMT. Fot.: A. Zakrzewski">
W nieco lepszych nastrojach mogą być tylko właściciele psów i mieszkańcy gminy Lubicz. W przypadku tych pierwszych radni przegłosowali zniesienie opłaty od posiadania czworonogów. Z kolei pasażerowie z sąsiedniego Lubicza, Krobi i Gronowa będą się cieszyć nową linią autobusową nr 35 i 37.<!** reklama>
„35” będzie się pokrywała z trasą linii nr 21, z tym że później „21” skręci w Olsztyńską w stronę Grębocina, a „35” w Lubicką ku Lubiczowi i Krobi. Dodatkowym atutem nowych linii będą przystanki przy lecznicy Citomed. Zachowana ma być także dotychczasowa linia 23 do Kaszczorka. Wydłużona zostanie również linia 21 do Gronowa. Zapowiadane jest uruchomienie w przyszłości platform przesiadkowych dla pasażerów tych linii, co ograniczyłoby natężenie ruchu w centrum miasta.
Gorącą dyskusję radnych wywołały uchwały dotyczące podwyżek. Kontrowersje wywołały przede wszystkim podwyższone podatki od nieruchomości oraz od środków transportowych, a także wzrost cen biletów.
Uchwalono również nową opłatę klimatyczną - każdy turysta za dzień pobytu w mieście zapłaci 2 złote (nie dotyczy studentów).
Krytykę takich rozwiązań rozpoczął szef klubu radnych PO, Waldemar Przybyszewski.
- Jesteśmy przeciwni podwyżkom, które nie mają bezpośredniego związku z wydatkami bieżącymi - mówił Waldemar Przybyszewski. - Za podwyżkami zawsze wzrastały wydatki bieżące, jednak tym razem będzie inaczej.
Na te słowa odpowiedział Grzegorz Górski (PiS), zarzucając opozycji niekonstruktywną krytykę.
- Usiłuje pan stworzyć wrażenie, że próbujemy przeforsować budżet, który wydumaliśmy sobie z niewiadomych powodów - mówił Grzegorz Górski. - Szkoda, że wypowiadając się z imieniu Platformy Obywatelskiej, a więc partii, która ponosi dziś fundamentalną odpowiedzialność za to, co dzieje się w kraju, a także w Toruniu, przewodniczący stara się omijać kwestie, które z tego faktu wynikają. A rzutują one na naszą sytuację.
Mimo sprzeciwu opozycji podatki i opłaty jednak podniesiono. Więcej o 10 groszy zapłacimy za bilety komunikacji miejskiej. Proporcjonalnie, do 89,6 zł wzrośnie także cena biletów sieciowych. W tej sprawie głos ponownie zabrał przewodniczący klubu PO.
- Nie przekonują nas argumenty o tym, że w innych miastach ceny biletów są wyższe - mówił Waldemar Przybyszewski. Zwrócił on uwagę na wypracowane przez MZK zyski, które powinny przekładać się także na jakość usług świadczonych przez przewoźnika i ich cenę.
Wtórował mu Maciej Cichowicz zwracając uwagę na fakt, że koszty przejazdu komunikacją miejską są relatywnie wysokie, jeśli weźmie się pod uwagę brak biletów czasowych i konieczność podróżowania co najmniej dwiema liniami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?