Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na początek będzie łatane dziurawe dno basenu

Marcin Dutkowski
Już za tydzień rozpoczną się przygotowania do sezonu wakacyjnego na miejskim basenie. Jak co roku, konieczne jest uzupełnienie ubytków i wyrównanie dna.

Już za tydzień rozpoczną się przygotowania do sezonu wakacyjnego na miejskim basenie. Jak co roku, konieczne jest uzupełnienie ubytków i wyrównanie dna.

Dokładnie 1 czerwca rozpoczną pracę zatrudnione przez Miejski Ośrodek Rekreacji i Wypoczynku osoby, których zadaniem będzie oszacowanie stanu basenu, ale nie tylko.

- Zajmą się one również przygotowaniem i wykonaniem planu remontowego - mówi Izabela Piwowarska, dyrektor Ośrodka. - Mamy nadzieję, że uda nam się to zrobić własnymi siłami, bez angażowania specjalistycznych firm.

Kolejność prac

Zwykle po zimie konieczne jest łatanie dziur w betonowym dnie i pęknięć na ścianach. W zależności od skali zniszczeń, prace potrwają od około dwóch tygodni do ponad miesiąca. Potem rozpocznie się przegląd i montaż osprzętu. Na samym końcu niecki basenu zostaną oczyszczone i odkażone. - Woda będzie wlewana na początku czerwca - zapowiada Izabela Piwowarska.

<!** reklama>Przed otwarciem obiekt czeka jeszcze kontrola służb sanitarno-epidemiologicznych. Pierwsi kąpiący powinni skorzystać z basenu na początku wakacji. Tegoroczny cennik nie został jeszcze opracowany, ale najprawdopodobniej nie ulegnie on zmianie. W ubiegłym roku jednorazowy bilet wstępu na basen w Tarpnie kosztował 4 złote, a ulgowy był o połowę tańszy. Za wypożyczenie leżaka trzeba było zapłacić 3 złote. Podczas poprzedniego sezonu sprzedano w sumie 28.340 wejściówek.

Idealne miejsce

- Jeśli latem wyjeżdżam nad morze, to najwyżej na jeden dzień, a do Rudnika mam bardzo daleko. Dlatego basen w Tarpnie to dla mnie idealne miejsce na upalne popołudnia - mówi 22-letnia Kamila ze śródmieścia. - Tłok w tym miejscu to najlepszy dowód, że grudziądzanie lubią spędzać tu czas.

Przypomnijmy - budowę aquaparku w naszym mieście planowała ekipa Andrzeja Wiśniewskiego. Tę inwestycję uznał jednak za chybioną Robert Malinowski po dojściu do władzy w 2006 roku.

Wkrótce potem prezydent zapowiedział renowację basenów, podkreślając że kąpielisko zbudowane w latach 30. ubiegłego wieku nie spełnia unijnych standardów.

Ogłoszone plany modernizacji zakładały m.in. pojawienie się licznych atrakcji, jak jacuzzi, armatki wodne i 40-metrowa zjeżdżalnia. Przebudowa miała pochłonąć ponad 7 mln zł. Miasto nie pozyskało jednak nigdy środków na tę inwestycję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska