Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na UMK zarobisz najwięcej

Alicja Cichocka
Rektor UMK jest lokalnym krezusem. O pensji 23.230 zł szefowie pozostałych publicznych uczelni w regionie mogą co najwyżej pomarzyć.

Rektor UMK jest lokalnym krezusem. O pensji 23.230 zł szefowie pozostałych publicznych uczelni w regionie mogą co najwyżej pomarzyć.

Prześwietliliśmy zarobki najważniejszych osób z lokalnych uczelni publicznych: Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego, Akademii Muzycznej im. Feliksa Nowowiejskiego oraz Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy i porównaliśmy z apanażami osób ze świecznika UMK.

Rektor UMK profesor Andrzej Radzimiński pod względem zarobków bije pozostałych rektorów na głowę. Bydgoski rekordzista, rektor UKW prof. Józef Kubik z pensją 18.790 zł pozostaje w tyle za rektorem UMK. Różnica wynosi ponad 4 tys. zł. Pensję zaniża dodatek za funkcję rektora - „zaledwie” 8.690 zł. Rektor UMK za funkcję otrzymuje 11 tys. zł.<!** reklama>

Jedyna kobieta w tym towarzystwie, profesor Maria Murawska, rektor Akademii Muzycznej, z pensją 15.800 zł zajmuje trzecie miejsce (5.800 zł za funkcję).

„Najmarniej” opłacanym rektorem jest profesor Antoni Bukaluk, szef UT-P. Pensję 13.100 zł zaniża dodatek za rektorowanie - „tylko” 4.700 zł.

Zagadkę wysokiej pensji profesora Andrzeja Radzimińskiego rozwiązuje rzecznik UMK Marcin Czyżniewski: - Wysokość dodatku za funkcję określa minister nauki i szkolnictwa wyższego.

Okazuje się, że oprócz tego, że rektor nieźle zarabia jako profesor, dostaje podwójnie za rektorowanie, 11 tys. zł. Podwyżkę zafundował mu resort.

W prorektorskim towarzystwie regionalnym rekordzistą jest walczący o fotel rektora UMK profesor Andrzej Tretyn, prorektor ds. badań naukowych i współpracy z zagranicą. Zarabia 13.500 zł miesięcznie.

Najsłabiej opłacanym prorektorem w regionie („skromne” 7.800 zł) jest profesor Akademii Muzycznej Anna Nowak, odpowiedzialna za sprawy: artystyczne, naukowe i współpracę z zagranicą. Na UMK pensje prorektorów nie schodzą poniżej 10 tys. zł.

Bydgoskie uczelnie mają swoich tytanów pracy. Profesor Andrzej Tretyn z UMK (19.260 zł z tytułu nadgodzin w 2011 roku) mógłby podać dłoń profesorowi Bernardowi Mendlikowi, prorektorowi UKW ds. organizacji i rozwoju, który jest największym pracusiem bydgoskich uczelni (15.140 zł w 2011 roku za nadgodziny i 3830 zł dodatku za promotorstwo).

Jeśli wierzyć statystykom, szeregowi nauczyciele akademiccy z UMK też zarabiają więcej od bydgoskich kolegów. Średnie pensje są wyższe o 313 zł w porównaniu z UKW i o 773 zł z AM. Administracja i obsługa UMK otrzymuje o około 400 zł więcej.

PS Wszystkie kwoty są brutto.



Tyle miesięcznie brutto zarabiają rektorzy czterech największych uczelni w regionie. Co ciekawe, dostają większe pieniądze niż wojewodowie i prezydenci miast:

<!** Image 3 align=left alt="Image 186418" >13.100 zł

Profesor Antoni Bukaluk, rektor Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy

<!** Image 4 align=left alt="Image 186418" >15.800 zł

Profesor Maria Murawska, rektor Akademii Muzycznej im. Feliksa Nowowiejskiego w Bydgoszczy


<!** Image 5 align=left alt="Image 186418" >18.790 zł

Profesor Józef Kubik, rektor Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy


<!** Image 6 align=left alt="Image 186422" >23.230 zł

Profesor Andrzej Radzimiński, rektor Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska