Na wigilię śmierdzące ryby i ciasto z pleśnią? Fatalne wyniki kontroli żywności sprzedawanej na wagę
A jak wypadły wyniki kontroli żywności sprzedawanej luzem w Kujawsko-Pomorskiem? Też fatalnie. Inspektorzy sprawdzali tylko prawidłowość oznakowania ciast, mięs, bakalii i innych produktów, ale to wystarczyło. Sprawdzili sytuację w 27 sklepach i błędy odkryli w prawie każdym (w 26). Sprawdzono łącznie 419 partii środków spożywczych oferowanych do sprzedaży bez opakowań, z czego zakwestionowano 399 partii. Dlaczego konkretnie?
Zobacz też:
Tak fałszują żywność w Toruniu i okolicy
Mieszkanie Plus w Toruniu. Budowa bloków ma ruszyć wiosną
Ranking szpitali. Jak wypadły toruńskie lecznice?
Najczęściej w sklepach naszego regionu nie podano klientom do wiadomości nazwy producenta, masy jednostkowej pieczywa, klasy jakości, państwa pochodzenia lub miejsca pochodzenia oraz informacji o alergenach w produkcie. - Zdarzyło się też, że podano informacje wprowadzające konsumenta w błąd co do właściwości środka spożywczego, a w szczególności co do miejsca produkcji, charakteru i składu - informuje inspektor Agnieszka Karaczun z Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Bydgoszczy.