Na zastrzyk "“ obowiązkowo

Dzisiaj w Grudziądzu rusza akcja szczepienia psów przeciw wściekliźnie. Nie wszyscy właściciele czworonogów pamiętają jednak o tym, że mają obowiązek doprowadzić w tym celu psa do weterynarza.

W Grudziądzu od wielu lat akcję szczepienia psów i kotów przeciw wściekliźnie organizuje na każdym osiedlu lecznica weterynaryjna z ul. Dąbrowskiego. Mimo tych udogodnień nie wszyscy właściciele czworonogów pamiętają, by raz na rok zaszczepić swojego pupila. Ryzykują przy tym nie tylko karą finansową, ale także śmiertelną chorobą. Bagatelizowanie tak ważnych szczepień niesie za sobą także inne konsekwencje.

<!** reklama>- To nie tylko konsekwencje finansowe (mandat w wysokości 250 zł), ale w razie pogryzienia przez psa np. dziecka, są kolejne konsekwencje - leczenie czy sprawa sądowa z powództwa cywilnego związana z cierpieniem i kosztami hospitalizacji - mówi Jan Przeczewski, komendant Straży Miejskiej. - Zdarza się, że właściciele psów nie posiadają zaświadczeń o szczepieniu przeciw wściekliźnie ich pupili, których domagamy się np., gdy wypisujemy mandat za zanieczyszczanie chodnika. Jeżeli chodzi o psie odchody, to wciąż z tym walczymy, ale nie jest to łatwe. W pierwszym kwartale br. mamy 73 przypadki ukarania właścicieli psów za to, że ich pupil załatwił się na chodniku. Mandat wynosi od 50 do 200 zł.

Nie ma co się dziwić, że w reprezentacyjnych miejscach miasta, np. na plantach, można spotkać psie „niespodzianki”. Kilka lat temu zamontowane tam pojemniki z torebkami na psie odchody się popsuły i nikt nie wkłada tam papierowych torebek. Dbałość o porządek w tym przypadku od dawna jest fikcją.

W 2008 roku Urząd Miejski zrezygnował też z podatku od posiadania psa, tłumacząc ten fakt małą ściągalnością i dużymi kosztami egzekucji. Taka sytuacja doprowadziła do tego, że dzisiaj nie wiadomo, ile w mieście jest psów, nawet szacunkowo. Nie ma z tego powodu żadnych wpływów do kasy miejskiej, a dodatkowo miasto pokrywa koszty czipowania czworonogów.

- Dzisiaj rozpoczynamy akcję szczepienia psów na osiedlach, począwszy od starego miasta - mówi Piotr Kotewicz, szef Lecznicy Weterynaryjnej przy ul. Dąbrowskiego. - Koszt szczepienia to 25 zł. Przypominamy, że psy powinny być przyprowadzone przez osoby dorosłe i w kagańcu. W naszej lecznicy można też bezpłatnie zaczipować czworonoga na koszt miasta.

Gdzie i kiedy na szczepienie?

Dzisiaj o godzinie 16.30 stanowisko weterynaryjne będzie ustawione na rogu ulic Nadgórnej i Solnej, a o 17.40 przy ul. Fortecznej i Kościuszki.

O kolejnych miejscach będziemy informować na bieżąco.