Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nadal nie wiadomo, kto napadł na Społeczny Dom Kultury w Toruniu

Paulina Błaszkiewicz
Paulina Błaszkiewicz
W SDK- u każdego dnia odbywają się m.in. zajęcia edukacyjne, kreatywne, czy językowe
W SDK- u każdego dnia odbywają się m.in. zajęcia edukacyjne, kreatywne, czy językowe Jacek Smarz
Toruńska policja poszukuje pięciu bandytów, którzy wtargnęli do domu kultury na Bydgoskim Przedmieściu i pobili dwie osoby. Napastnikom, jeżeli zostaną złapani, grozi do trzech lat więzienia.

Społeczny Dom Kultury na Bydgoskim Przedmieściu funkcjonuje od stycznia. W zajęciach bierze udział około 50 dzieci, mieszkańców dzielnicy. Wychowawcy uczą ich m.in. rozwiązywania konfliktów bez użycia siły. W piątek wieczorem (o czym już pisaliśmy), kilkanaście minut po tym, jak zakończyły się ostatnie zajęcia dla dzieci, do domu kultury wtargnęło pięciu zamaskowanych chłopaków i pobiło dwóch współpracowników prowadzącej dom kultury Katarzyny Jankowskiej.
[break]
Napad na Społeczny Dom Kultury, to nie pierwszy przejaw agresji w stosunku do osób prowadzących działalność kulturalną. W ubiegłym roku podobne incydenty miały miejsce w galerii „Cud nad Wisłą” i klubokawiarni „Cafe Draże”. Tak twierdzili prowadzący te miejsca. Sprawy jednak nie zgłosili na policję.
O tym, co się stało w ostatni piątek przy ulicy Sienkiewicza wiedzą przedstawiciele Urzędu Miasta.
- To sprawa dla policji. Miasto finansuje monitoring, ale odczyty nagrania należą do policji - podkreśla Aleksandra Iżycka, rzeczniczka prezydenta Torunia.
Chwilę po napadzie Katarzyna Jankowska razem z kolegami złożyła zeznania na komisariacie policji. Poprosiła też o nagranie z monitoringu. Kamera jest zainstalowana na skrzyżowaniu, powinna więc zarejestrować napastników wchodzących lub wychodzących z placówki. - Prokurator polecił wszczęcie dochodzenia w tej sprawie - mówi Wojciech Chrostowski z toruńskiej policji. - Pobicie jest przestępstwem, za które grozi do trzech lat więzienia. Obecnie przesłuchujemy świadków i ustalamy okoliczności tego zdarzenia. Prowadzimy również czynności zmierzające do ustalenia sprawców, którzy nie pozostaną bezkarni.
Jak dodaje Katarzyna Jankowska napastnicy mieli około dwudziestu lat.
- Trudno mi do końca ocenić ich wiek, ponieważ ich twarze były zasłonięte. Mieli do nas pretensje, że organizujemy koncert reggae, że jesteśmy od antify, że jak będziemy czarnych na ich dzielnicę sprowadzać, to pożałujemy. Wykrzykiwali, że jesteśmy znajomymi artysty Arka Pasożyta i wiele innych bredni. Koledzy siedzieli jedli pizzę, potem zaczęli ich kopać, dostali też pięścią w twarz. Czterech rzuciło się na jednego, a piąty bił drugiego kolegę. Chcieli rzucać w nas odkurzaczem, byli bardzo agresywni. Wyzywali mnie i szarpali. Stanęłam pomiędzy napastnikami a moimi współpracownikami. Na szczęście, okazało się, że jednak jeszcze kobiet nie biją. Nie wiem, jak to się stało, ale jakoś ich wyrzuciłam za drzwi.
Co rozzłościło pięciu napastników? Warsztaty capoeiry dla dzieci, które dzień wcześniej prowadził Brazylijczyk Mestre Boca do Rio? Jeszcze w piątek wszystko na to wskazywało, ale ze słów, które wykrzykiwali bandyci można wywnioskować, że przyczyn było wiele. Wymieniony Arek Pasożyt to jeden z reprezentantów kultury niezależnej. Jego prace można było zobaczyć m.in w toruńskim CSW.
Prowadząca Społeczny Dom Kultury Katarzyna Jankowska ma nadzieję, że takie sytuacje więcej nie będą miały miejsca. Nie tylko na Sienkiewicza. - W naszych zajęciach uczestniczy ponad 50 dzieciaków z Bydgoskiego Przedmieścia. Uczymy ich niestosowania przemocy i rozwiązywania konfliktów bez użycia siły. Co mamy im teraz powiedzieć? pyta Jankowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska