Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nagroda Ciechowskiewgo dla Meli Koteluk

Paulina Błaszkiewicz
Paulina Błaszkiewicz
Rozmowa z MELĄ KOTELUK, laureatką tegorocznej Nagrody im. Grzegorza Ciechowskiego.

Rozmowa z MELĄ KOTELUK, laureatką tegorocznej Nagrody im. Grzegorza Ciechowskiego.


<!** Image 3 align=none alt="Image 201915" sub="Mela Koteluk odebrała Nagrodę Ciechowskiego w sobotę [Fot.: Adam Zakrzewski]">Kiedy rozmawiałyśmy w październiku, nie bardzo wierzyła Pani w to, że dostanie Nagrodę Ciechowskiego...

Tak, to prawda. Nie spodziewałam się takiego wyróżnienia. Przyznam szczerze, że dla mnie ta nagroda jest błogosławieństwem. Powoli zaczyna do mnie docierać to, co się dzieje. Jestem po raz pierwszy w klubie Od Nowa i bardzo się cieszę, że mogę poczuć aurę, która towarzyszy temu koncertowi. Wszyscy są niesamowicie zaangażowani i mnie też zaczyna się udzielać ten republikański nastrój. <!** reklama>Wracając do nagrody, którą otrzymaliśmy z zespołem, to jesteśmy z tego powodu bardzo dumni, ale oczywiście nie zamierzamy spocząć na laurach. Wszyscy jesteśmy wyznawcami regularnej i systematycznej pracy. Dla mnie to wyróżnienie jest bardzo miłe i osobiste ze względu na mój stosunek do tekstów, które pisał Grzegorz Ciechowski.

Toruń był jednym z pierwszych miast, które odwiedziła Pani w trasie koncertowej, promującej album „Spadochron”. Koncert Specjalny Pamięci Grzegorza Ciechowskiego kończy tę trasę. Jak wypada to podsumowanie?

Tej jesieni byliśmy w każdej części Polski. O to mi właśnie chodziło, żeby dotrzeć do małych, średnich i dużych miast. Jestem bardzo szczęśliwa i zadowolona, ponieważ po tej trasie wiem, kim jest moja publiczność. To cudownie myślący ludzie, którzy reagują na dźwięki i na słowa. Jeśli chodzi o mnie, to jestem trochę zmęczona i muszę naładować akumulatory. Na szczęście udało mi się zorganizować wypoczynek i niebawem wybieram się w podróż do Azji. Mam nadzieję, że wrócę wypoczęta i pełna energii do pracy związanej z nowym materiałem.

Mówi się, że druga płyta dla artysty, który odniósł sukces, jest bardzo ważna. Budzi się ciekawość, czy nowy album potwierdzi sukces pierwszej płyty, a może będzie lepszy? Czy Pani też czuje presję tej drugiej płyty?

Ja nie chcę czuć tej presji. Nagrody i wyróżnienia są skutkiem ubocznym naszej pracy, a nie celem samym w sobie. Wiem, że trzeba mieć dystans. Jeśli chodzi o moją drugą płytę, to nie chciałabym teraz żyć pod presją konieczności jej nagrania, dlatego robię sobie wakacje, żeby mieć czas na przemyślenia. Chcę pomyśleć o tym, co mam do powiedzenia i czym chcę się dzielić dalej ze słuchaczami.

Po akcji „Nie bądź dźwiękoszczelny”, którą Pani zorganizowała, można powiedzieć, że Mela Koteluk ma nie tylko dużo do powiedzenia, ale jest też prawdziwym społecznikiem...

Bardzo się cieszę, że udało mi się zaangażować w tę akcję tak wielu artystów. Uważam, że w Polsce brakowało debaty na temat żywego grania i koncertów, które są bardzo ważne w społeczeństwie. Były debaty o niskim poziomie czytelnictwa, a nikt nie wspominał o koncertowej zapaści. Akcja „Nie bądź dźwiękoszczelny” okazała się małym sukcesem, ponieważ nie tylko dotarła do artystów, ale przede wszystkim do słuchaczy.

Pomimo sukcesu wydaje się Pani bardzo skromną osobą. Mam jednak wrażenie, że jest Pani kobietą, która doskonale wie, czego chce i twardo stąpa po ziemi...

Jestem strasznym cholerykiem, a mój zespół i moja rodzina mogą to potwierdzić. Ale wiem, czego chcę. Często spotykam się ze stwierdzeniem, że jestem bardzo stanowcza i że niektórzy nie są w stanie tego udźwignąć psychicznie. Ale nie zawsze byłam taką osobą. Był w moim życiu taki czas, kiedy nie potrafiłam podjąć żadnej decyzji, łącznie z tym, jakie produkty zamierzam kupić na śniadanie. Wydaje mi się, że warto przejść taki okres, ale trzeba pamiętać o tym, by w odpowiednim momencie się obudzić. Ja w porę się ogarnęłam, spojrzałam na siebie z dystansem, co nie jest wcale takie proste, jak się wydaje, ale dzięki temu dziś podejmuję błyskawicznie decyzje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska