Koalicja Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości, która od ośmiu lat sprawowała władzę w powiecie toruńskim, przestała istnieć. Zastąpił ją sojusz PO, Przymierza Samorządowego - grupujące go lokalnych działaczy, wspieranych przez jedynego w Radzie Powiatu V kadencji przedstawiciela SLD. Triumfatorzy niedawnych wyborów nie kryją rozczarowania.
[break]
- Zdobyliśmy o cztery mandaty więcej, niż wcześniej mieliśmy - mówi Dariusz Meller (PiS). - Z tego ogromnego sukcesu cieszyłem się chyba tylko jeden dzień. Jako partnera do dyskusji w pierwszej kolejności uważaliśmy PO, w zasadzie nikt jednak nie chciał z nami rozmawiać. Po ośmiu latach dobrej współpracy mnie to dziwi.
Były wicestarosta otrzymał 1421 głosów, najwięcej ze wszystkich kandydatów ubiegających się o miejsce w radzie. Mimo to nie został nawet jej wiceprzewodniczącym.
- Tak to w życiu bywa, budując każdą koalicję umawiamy się na kolejne cztery lata - mówi Mirosław Graczyk z PO, który wczoraj trzeci raz został starostą. - Rozumiem rozgoryczenie, mam jednak nadzieję, że będziemy wspólnie pracowali dla dobra mieszkańców.
Na piątkowej sesji nowej rady zastępcą Mirosława Graczyka został Andrzej Siemianowski (PO), a przewodniczącym Rady Powiatu Tomasz Zakrzewski (Przymierze Samorządowe).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?