Najwyższe pasma górskie na fascynujących fotografiach

[break]
- Dobra fotografia zwraca uwagę. Zdjęcia wykonane we właściwym czasie i miejscu przyciągają wzrok na dłużej. Tak jest z pracami Ryszarda Długołęckiego. Jego zdjęcia ukazują piękno, a zarazem grozę najwyższych gór na świecie - mówi Wiesław Żyła z Galerii Pro Arte, który jest organizatorem ekspozycji w Hotelu Filmar. - Na wielu pracach widać jak przyroda stworzyła niezwykle abstrakcyjne obrazy. Obrazy niesamowite i jednocześnie piękne w odbiorze. Będzie to pierwsza publiczna prezentacja tych fotografii.

O krok od aktorstwa

Ryszard Długołęcki z zawodu jest chirurgiem, ale z aktorskim zacięciem. W 1951 roku zdawał egzaminy równocześnie do Akademii Medycznej i Szkoły Teatralnej w Warszawie.

- Zgłosiłem się tam na wstępną rozmowę kwalifikacyjną. Wszedłem do małego budynku szkoły, gdzie na schodach stał Mieczysław Gajda, młodziutki wówczas aktor o wybitnych zdolnościach i cudownych warunkach. Stał na półpiętrze i patrząc w dół, wygłaszał wielki monolog z pierwszej sceny trzeciego aktu „Hamleta”. Ten monolog został tak powiedziany, że nogi wrosły mi w ziemię. Pomyślałem sobie: „Gdzie ja trafiłem? Czego tu szukam?” - wspominał w jednym z wywiadów.

Miłości do sztuki nigdy się nie wyrzekł. Tłumaczy z angielskiego nie tylko prace naukowe, ale również literaturę piękną. Jest m.in. autorem jednego z przekładów „Hamleta” Williama Szekspira. W 1967 był uczestnikiem II polskiej wyprawy alpinistyczno-naukowej w Wysoki Atlas. Wspinał się też podczas wypraw m.in. w Karakorum i Himalaje.

W drodze na szczyt

- Świadomość tego, co może się stać, czasem hamowała moje ambicje. Nigdy nie pomyślałem, by wchodzić wysoko za wszelką cenę. Jako lekarz wypraw nie byłem też wyznaczany do zdobywania szczytu. Od tego byli inni, młodsi, mocniejsi, lepsi wspinacze - wspominał na łamach prasy. - Wyjątkiem była wyprawa na Baturę. Wysoki siedmiotysięcznik w Karakorum. Wraz z trzema kolegami z ekipy mieliśmy szansę wejścia szczytowego. Nasze plany pokrzyżowała koszmarna pogoda.

Aż 42 fotografie

Na wystawie w Hotelu Filmar zobaczymy 42 fotografie z wypraw: Himalaje Kaszmiru (1883 i 1985), Batura (1986), Makalu (1988), Kanchenjunga (1990), Alaska (1992). Pozostałe z 57 przygotowanych do ekspozycji prac - z uwagi na brak miejsca - będzie można oglądać w Galerii Pro Arte przy ul. Franciszkańskiej 16. Wernisaż w Hotelu Filmar przy ul. Grudziądzkiej 37/45. Początek o godz. 18.