Nie głosujesz, nie decydujesz

<!** Image 3 align=none alt="Image 204756" sub="Debata młodzieży z ekspertami CSW - dr. Markiem Sobczykiem, prof. Andrzejem Sokalą i dr. Jarosławem Zbierankiem [Fot.: Sławomir Kowalski]">Z okazji Dnia Wyborów
na Wydziale Prawa i Administracji UMK w Toruniu odbywają się wykłady, debaty i
prezentacje poświęcone znaczeniu głosowania oraz edukacji
obywatelskiej.

Centrum
Studiów Wyborczych to organizacja prowadząca działalność
naukowo-badawczą, doradczo-konsultacyjną, edukacyjną oraz
wydawniczą z zakresu szeroko rozumianej problematyki wyborczej. Na
jeden dzień CSW stało się prawdziwym centrum światowej debaty
poświęconej tej tematyce. Pierwszy Światowy Dzień Wyborów odbył
się w 2005 roku. Tegoroczne główne obchody odbyły się właśnie
w Toruniu.

Z
tej okazji CSW zaprosiło kilku znamienitych gości – Alexandra
Shlyka, doradcę z departamentu ds. wyborów przy OBWE, sędziego
Stefana Jana Jaworskiego, przewodniczącego PKW oraz ministra
Kazimierza Wojciecha Czaplickiego, szefa Krajowego Biura Wyborczego,
a także Zsolta Szolnokiego, sekretarza generalnego Europejskiego
Stowarzyszenia Urzędników Wyborczych, który wystąpi dziś ze
specjalnym wykładem na temat procesu monitorowania wyborów.

W
ramach wydarzenia zorganizowana została akcja skierowana dla
młodzieży „Decyduję, więc głosuję”, na którą składają
się warsztaty edukacyjne oraz debata z ekspertami prawa wyborczego.

<!** reklama>

- Kiedy
5 lat temu, kiedy powstała myśl, by takie centrum utworzyć,
pojawił się problem – mianowicie oglądając telewizję
napotykałem na narzekania, że frekwencja wyborcza w Polsce spada,
że jest małe zainteresowanie wyborami i że właściwie niewiele na
ich temat wiadomo – mówi prof. Andrzej Sokala, prorektor UMK, szef
CSW. - Przyszło mi wtedy na myśl, że jednym z powodów takiego
stanu rzeczy jest bardzo słaba edukacja obywatelska, w tym edukacja
wyborcza. Tymczasem nasze zamierzenia idą nie tylko w kierunku
promowania wyborów, demokracji i prawa wyborczego, ale także, by
włączać się w procesy legislacyjne. Z jednej strony słuchamy
ludzi, poznajemy ich oczekiwania i przekazujemy politykom wnioski,
jak konstruować prawo wyborcze, by frekwencja rosła.

Dzisiejsze
warsztaty były pierwszymi z zakresu edukacji obywatelskiej i mają
być kontynuowane w porozumieniu ze szkołami. Młodzież ze szkół
z całego województwa pokazała, co chciałaby zmienić w zakresie
edukacji i sposobu uprawiania polityki. Głosy młodych ludzi dają
nadzieję, że ich świadomość obowiązków obywatelskich jest
dobrze rozwinięta.

Marcelina
Stachowiak z II LO w Chojnicach nie brała jeszcze udziału w
głosowaniu, ale ma już prawo wyborcze. Zapewnia, że będzie
oddawała swój głos. - To mój obywatelski obowiązek, poczuwam się
do tego, by starać się wybrać ludzi, którzy dobrze będą
zarządzać naszym krajem – mówi licealistka. - Bywa, że kilka
głosów może zmienić obraz wyborów, dlatego liczy się każdy z
nich. To, co dzieje się teraz w polityce nie przysparza fanów samym
politykom, ale warto przyjrzeć się programom wyborczym.

O
znaczeniu wyborów przypomina także sam prof. Andrzej Sokala,
przywołując przykład polskich wyborów parlamentarnych. -
Doświadczenia polskie z ostatnich 20 lat pokazały, że głos jest
czymś mocnym i ważnym - wyjaśnia prorektor Sokala. - Proszę
zauważyć, że tylko ostatnie wybory parlamentarne pozwoliły temu
samemu ugrupowaniu utrzymać władzę. Wcześniej obywatele
zadecydowali, że chcą zmiany i ona nastąpiła. Warto i trzeba
głosować – nie głosujesz, nie decydujesz.