Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie ma jak Apator...

Małgorzata Oberlan
Najbogatsze prezenty znaleźliśmy w Apatorze: karty podarunkowe o wartości 900 zł. Najskromniejsze - w magistracie, w postaci 150 zł „pomocy na święta”.

Najbogatsze prezenty znaleźliśmy w Apatorze: karty podarunkowe o wartości 900 zł. Najskromniejsze - w magistracie, w postaci 150 zł „pomocy na święta”.

<!** Image 3 align=none alt="Image 201154" sub="Zaczął się szał przedświątecznych zakupów. Dodatkowe pieniądze od pracodawcy są mile widziane [FOT.: JACEK SMARZ]">Bony, talony, karty, świąteczne dodatki - na te miłe grudniowe upominki liczyć mogą ci pracownicy, w których firmach funkcjonuje Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych.

Na bogato

Pracownicy tego zakładu dostaną w tym roku karty podarunkowe o wartości od 750 do 900 zł (w zależności od dochodu brutto na członka rodziny - im niższy, tym więcej). - Dla dzieci natomiast dodatkowo bon 70-złotowy i słodycze - słyszymy w dziale personalnym Apatora.<!** reklama>

Grudzień miły jest też dla pracowników Geofizyki Toruń. Nagrodzeni lub awansowani przy okazji Barbórki inkasują dodatkowe pieniądze. Wszyscy - świąteczne bonusy. W ubiegłym roku były to bony świąteczne od 250 do 690 zł (zależnie od dochodu brutto na członka rodziny) oraz paczki dla dzieci wartości 150 zł.

Nie narzekają również pracownicy takich firm, jak Cergia czy Energa. Skromniej natomiast wspierani są przed świętami urzędnicy, szczególnie ci pracujący pod skrzydłami prezydenta Michała Zaleskiego.

Pracownicy magistratu żadnych bonów ani kart podarunkowych nie dostaną. Mają za to prawo do „jednorazowej pomocy socjalnej na święta”, w wysokości od 150 do 350 zł. Kwota uzależniona jest od dochodu. Takie grudniowe pieniądze dostać też mogą urzędowi emeryci i renciści. Warunek jest jeden: trzeba złożyć oświadczenie o dochodach. Dzieci pracowników z kolei otrzymały już 3 grudnia paczki ze słodyczami. Wydano ich dokładnie 183.

Święty Mikołaj bardziej kocha pracowników z drugiej strony placu Teatralnego - w Urzędzie Marszałkowskim. - Właśnie czekamy na przelewy, na które liczymy do końca tygodnia - mówili nam wczoraj urzędnicy.

O jakie kwoty chodzi? Beata Krzemińska, rzeczniczka marszałka, nie potrafiła jeszcze sprecyzować. W zeszłym roku było to od 300 do 400 zł dla urzędnika i po 100 zł na dziecko. Raczej trudno się spodziewać, by w tym roku było mniej.

Strażnik też dostanie

W miejskich jednostkach, ponieważ w zakresie wspomnianego ZFŚS rządzą się one same, grudzień nieco się różni. - U nas, w porozumieniu z organizacjami związkowymi, wypracowaliśmy takie rozwiązanie: dla każdego pracownika po 400 złotych. A paczek dla dzieci nie mamy - zdradza Piotr Rozwadowski, prezes MPO.

Pociechy strażników miejskich słodkie paczki, o wartości 70 i 90 zł, już odebrały. Sami strażnicy zaś czekają na przelewy świątecznych dodatków na konta. Dostaną od 500 do 600 zł brutto (minus 18 proc. podatku).

Z kolei w Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej nie tylko odbierają świąteczne bonusy, ale i wspierają innych. - Nasi pracownicy otrzymają na święta od 300 zł wzwyż, w zależności od dochodu na członka rodziny. Dzieci już otrzymały paczki ze słodyczami. Pomóc natomiast postanowiliśmy innym dzieciom. Złożyliśmy się i przygotowaliśmy 50 świątecznych paczek, które przekazaliśmy Fundacji Pomocy Samotnym Matkom - mówi Karolina Wojciechowska, rzeczniczka ZGM.

Sharp zwalnia, ale płaci

Pracownicy największej japońskiej fabryki w specjalnej strefie ekonomicznej w Ostaszewie nie mogą spokojnie przygotowywać się do świąt. Mimo tego, że dostaną od 250 do 350 zł bożonarodzeniowego dodatku.

- Co miesiąc zwalniają u nas po dwadzieścia kilka osób, pilnując się, żeby nie przekroczyć liczby trzydziestu i nie wpaść w zwolnienie grupowe. Prace tracą już osoby, które miały umowy na czas nieokreślony - relacjonuje pan Piotr. - Ludzie są zdenerwowani, niepewni przyszłości. A dodatkowo zubożeni.

Od pewnego czasu zarabiający niewiele powyżej najniższej krajowej (1500 zł brutto) sharpowcy muszą z własnych pensji opłacać sobie dojazd do i z pracy, bo Sharp zlikwidował zakładowe autobusy. W zależności, skąd dojeżdżają, wydają od 100 do 280 zł. O dostatnich świętach mogą pomarzyć. Zakładowa „Solidarność” przystąpiła do negocjacji płacowych, ale nie wiadomo, czy i ile ugra.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska