Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie wszystkie firmy robią prezenty świąteczne dla pracowników

Alicja Cichocka
Aksamitne Atelier - Express Dompakowanie prezentów
Aksamitne Atelier - Express Dompakowanie prezentów Jacek Smarz
Podwładni rektora UMK Andrzeja Tretyna niezadowoleni z przedświątecznych prezentów. Dział socjalny uczelni najpierw zamówił, teraz doradza zwrócić talony na zabawki dla dzieci.

- Dostaliśmy talony do sklepu z akcesoriami i zabawkami dla niemowląt i małych dzieci - pracownicy UMK, którzy mają starsze potomstwo są wściekli, tym bardziej, że bony sfinansowano z funduszu socjalnego, do którego co miesiąc się dokładają.
[break]
Od dawna prosili, żeby w paczkach dla dzieci zamiast torby słodyczy był właśnie bon. Ale przyznają nie takiego prezentu się spodziewali.
Gryzak od uczelni dla 13 latka?
Dział socjalny zamówił talony na 100 i 120 zł tylko w jednym sklepie Smykoland. Sęk w tym, że to sklep przede wszystkim z akcesoriami i zabawkami dla niemowląt i małych dzieci. Maskotek, grzechotek, plastikowych samochodów i lalek jest tam od wybory do koloru, dla 13 czy 11 latka prezent tam jednak trudno znaleźć.
Ci, którzy mają starsze dzieci zamiast się cieszyć mają problem.
- Kupić cokolwiek i zapłacić podatek czy zwrócić bon? - zastanawiają się.
- Dla syna, 13 - latka poza grami planszówkami i zestawami Lego, które już ma w tym sklepie nic nie ma - ubolewa pracownica UMK. - Żeby chociaż jakieś ubranie mieli w asortymencie, ale są głównie dla niemowląt, śpioszki, pajacyki...
Pytamy rzecznika UMK, Marcina Czyżniewskiego, co mają zrobić rodzice starszych dzieci?
- Talony zamówił dział socjalny, Smykoland zaproponował najlepszą ofertę - rzecznik przyznaje, że wyszło niefortunnie. - Nie powinniśmy decydować za rodziców, w przyszłym roku przekażemy talony ważne w dowolnym sklepie.
Rodzicom „straszaków”, a tych jest niemało nie pozostaje nic innego jak zwrócić talony, unikną wtedy płacenia podatku od nietrafionych prezentów. Tak doradza rodzicom...dział socjalny UMK.
Na uczelni poza paczkami i talonami dla dzieci pracownicy nie dostają bonów. W urzędzie miasta w Toruniu jest podobnie. Są paczki dla dzieci finansowane z funduszu socjalnego. I to wszystko.
Gdzie święta bogatsze?
Bogatszy jest Mikołaj podwładnych marszałka Piotra Całbeckiego. Gotówka (150-450 zł brutto) spływa do pracowników i byłych pracowników urzędu - emerytów i rencistów. Z funduszu udaje się sfinansować też „paczkę” dla dzieci. Pracownicy dostają w gotówce 70-100 zł brutto.
Znacznie więcej dostają w prywatnych firmach. Toruńska Neuca, dystrybutor farmaceutyków zafundował swoim pracownikom prezenty na Mikołaja (kosmetyki i suplementy), sfinansuje firmowe Wigilie.
Z funduszu socjalnego każdy etatowy pracownik dostał karty podarunkowe do wykorzystania, w zależności od pensji nawet kilkuset złotowe. Dzieci - paczki ze słodyczami i upominkami. Spółka nie pominęła pracownikach na innych umowach niż etat - też otrzymali karty podarunkowe, sfinansowane przez firmę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska