Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niebezpieczeństwo czai się za oknem - alarmują Czytelnicy

Redakcja
Topole przed blokami na Rubinkowie posadzono około czterdzieści lat temu
Topole przed blokami na Rubinkowie posadzono około czterdzieści lat temu Sławomir Kowalski
- Jeśli nie uda się podciąć tych drzew, może dojść do strasznej tragedii - twierdzi mieszkaniec toruńskiego Rubinkowa. I prosi o interwencję.

- Za każdym razem, kiedy wyglądam przez okno, czuję strach. Od 40 lat kiedy to wprowadziłem się do mieszkania przy ulicy Rydygiera, topole przed moim blokami o numerach od 6 do 8 nie były ani razu podcinane. Dziewięć drzew wyrosło już ponad mój blok. Przy silnym wietrze nieprawdopodobnie wyginają się na boki - mówi Czytelnik. - Jest to o tyle zaskakujące, że takie same topole przy sąsiednich blokach 12-13 podcinane są regularnie co roku. Jak to możliwe?
[break]
Nasz Czytelnik obawia się, że przy ul. Rydygiera może dojść do podobnej sytuacji, jaka miała miejsce kilkanaście lat temu przy ulicy Głowackiego. Silny wiatr poprzewracał wówczas drzewa - również topole. Pospadały na samochody, na chodnik. Krótko później Młodzieżowa Spółdzielnia Mieszkaniowa usunęła spod bloku wszystkie tego typu drzewa i posadziła nowe.
- Tutaj też można zastosować podobne rozwiązanie. Tym bardziej że w tych blokach mieszka wiele starszych osób, a korzenie tych drzew poprzebijały się przez chodnik. Wystarczy chwila nieuwagi i można złamać sobie nogę - mówi „Nowościom”.

Do kogo należy wspomniany przez Czytelnika teren?
- To teren wspólnoty mieszkaniowej, który podlega pod Zakład Gospodarki Mieszkaniowej - mówi Halina Kowalska, rzecznik Spółdzielni Mieszkaniowej Rubinkowo, do której zwróciliśmy się z tym pytaniem.
W Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej sprawą obiecano się zająć. Jak?
- We wtorek i w środę podczas posiedzeń wspólnot mieszkaniowych pobliskich budynków przedstawimy propozycję wycinki, odgłowienia lub sanitarnej przycinki tych drzew. Będziemy jednak chcieli, aby wspólnoty partycypowały w kosztach tych prac, które wyniosą około kilku tysięcy złotych - mówi Karolina Wojciechowska, rzecznik prasowy ZGM. - Dlaczego? Mieszkańcy użytkują ten teren, ale nie ponoszą żadnych kosztów utrzymania w jego obrębie czystości i porządku. Za wszystko płaci ZGM. W tym przypadku suma, która musielibyśmy wyłożyć, jest zbyt wysoka.

Czytelnicy sygnalizują
- Przed starym budynkiem komisariatu na Bydgoskim Przedmieściu wycięto stare cisy. Czy nie można było ich zachować? Przecież akurat tego typu drzewa nadają charakter tej części miasta - twierdzi Czytelniczka. - Szkoda, wielka szkoda. Rozumiem gdyby wycinano topole, których nikt już na świecie nie sadzi, bo są utrapieniem dla alergików.

- Moim zdaniem władze miasta powinny zadbać wiosną i latem o większą liczbę atrakcji na Wiśle - twierdzi Czytelnik. - Może jakieś sportowe zawody? Może pokazy ratowników? Koncert na wodzie? Inne miasta nie mają rzeki, a my mamy i chyba nie za bardzo wiemy, jak jej potencjał wykorzystać. Trochę mnie to dziwi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska