Niebezpieczne skrzyżowanie na DK91 z drogą w Papowie-Osiekach

Minął niewiele ponad miesiąc, jak na naszych łamach pisaliśmy o niebezpiecznym skrzyżowaniu DK91 z drogą w Papowie -Osiekach i trakcją kolejową, a zdarzył się tam kolejny wypadek. Tym razem auto dostawcze dostało się pod koła szynobusa relacji Toruń - Grudziądz. Niestety, prawdopodobnie winę za to zdarzenie ponosi kierowca auta, bo wjechał na tory mimo sygnalizacji świetlnej ostrzegającej go przed nadjeżdżającym pociągiem. Kierowca trafił do szpitala, maszyniście szynobusa ani jego pasażerom nic się nie stał.

Zobacz także: Wypadek na przejeździe kolejowym w Łysomicach [WIDEO, ZDJĘCIA]

Apelujemy z tego miejsca do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, aby jednak pochyliła się nad tym skrzyżowaniem.

KOMENTARZ:

Skrzyżowanie gminnej ulicy z trakcją kolejową, a kilka metrów dalej z drogą krajową nr 91 należy do najbardziej niebezpiecznych w regionie. To tędy przejeżdżają nie tylko setki pojazdów z osiedla Papowo-Osieki, ale też kierowcy, którzy chcą ominąć zakorkowane skrzyżowanie w Łysomicach. I należy z tym coś zrobić. Jeśli nie da się rozwiązać sprawy definitywnie, to przynajmniej tak oznaczyć to miejsce, aby do minimum wyeliminować możliwość niezauważenia czy to nadjeżdżającego pociągu czy pędących DK91 samochodów. I nie ma co oglądać się np. na wójta gminy Łysomice, jak próbuje to robić Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, że to niby on nie pomyślał wcześniej o połączeniu osiedla z drogą krajową. Trzeba usiąść do stołu i wydumać, jak skutecznie poprawić bezpieczeństwo w tym miejscu. Apelujemy też do kierowców, o więcej cierpliwości i skupienia przy pokonywaniu tego bardzo niebezpiecznego miejsca.