Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niecodzienna wizyta prawie 300-osobowej grupy uczniów z Izraela w toruńskiej szkole

Alicja Cichocka
Alicja Cichocka
Rzadko jadą tak daleko na północ Polski, także dlatego ta wizyta była wyjątkowa. Ponad 300 izraelskich uczniów i nauczycieli odwiedziło wczoraj toruńskie V liceum.

<!** Image 5 align=none alt="Image 222482" sub="Fot. Grzegorz Olkowski">

Rzadko jadą tak daleko na północ Polski, także dlatego ta wizyta była wyjątkowa. Ponad 300 izraelskich uczniów i nauczycieli odwiedziło wczoraj toruńskie V liceum.

W Polsce o holokauście licealiści uczą się na lekcji historii, w Izraelu to osobny przedmiot. Zanim maturzyści wstąpią do armii (obowiązek po skończonej szkole średniej), większość z nich na zakończenie szkoły odwiedza w Polsce miejsca eksterminacji narodu żydowskiego. Szlak niezwykłej lekcji historii wiedzie, między innymi, przez Treblinkę, Oświęcim, Majdanek, getto warszawskie, łódzkie oraz getto w Chełmie. <!** reklama>

- Celem jest Polska południowa, rzadko kiedy grupy jadą na północ - podkreśla Joanna Dominiczak, nauczycielka języka niemieckiego w V Liceum Ogólnokształcącym, koordynatorka spotkania polskiej i izraelskiej młodzieży. Można więc mówić o sytuacji wyjątkowej.

Efrat Moskovitz w Toruniu jest po raz pierwszy. Śliczna, roześmiana siedemnastolatka chętnie opowiada o nowych przyjaciołach z polskiej szkoły. - Przyjęto nas bardzo ciepło, był specjalny program artystyczny. Polacy są tacy kontaktowi, jestem szczęśliwa, że mogłam tu przyjechać - mówi.

To jej ostatnia podróż przed służbą w izraelskiej armii. Spędzi w niej dwa lata. - Jestem dumna, to w moim kraju tradycja - nie boi się służby. W armii byli jej mama i tata.

Israel Vilozny, dyrektor Rabin School z Tel Mond, skąd przybyła grupa, jest w Polsce po raz piąty. Podkreśla, że nie jest to dla niego sentymentalna podróż, nie szuka też swoich korzeni, choć rodzina pochodzi z Ostrołęki. O tej podróży woli mówić „nowy początek”.

- „Ziemia zła” tak wciąż myśli się o Polsce w Izraelu - jego zdaniem takie spotkania dają możliwość przełamania stereotypów i zmiany wyobrażeń. - Nasze dzieci łączy dzisiaj tak wiele. Słuchają tej samej muzyki, lubią te same filmy, używają takich samych telefonów - przekonuje, że takie spotkania mogą być zaczątkiem czegoś nowego.

270 uczniów i 60 opiekunów w V Liceum Ogólnokształcącym w Toruniu, najpierw wzięło udział w oficjalnym powitaniu. Wizyta skończyła się meczem siatkówki na boisku przed szkołą.

- Spotkania takie jak te mają w sobie element wychowawczy i edukacyjny - podkreślał Marcin Olszewski, dyrektor „piątki”

Po oficjalnym powitaniu młodzież miała okazję porozmawiać ze sobą w kilkunastoosobowych w grupach. Michalina i Oliwia z IIc w V LO opiekowały się wczoraj rówieśnikami z zagranicy. Przyznają, że spodziewały się osób raczej wycofanych. Spotkały nastolatków otwartych i ciekawych Polski.

- Interesowali się, jak spędzamy czas po lekcjach, jakie seriale oglądamy, czy znamy X Factora, pytali też, czy w Polsce zawsze jest tak zimno? - opowiadają przejęte.

- To pierwsza tak duża grupa w naszej szkole, ale nie pierwsze takie spotkanie - zaznacza germanistka Joanna Dominiczak. - Dwukrotnie gościliśmy już mniej liczne grupy z Izraela.

Goście z Torunia udali się na południe Polski. Przed wyjazdem odwiedzili toruński cmentarz komunalny przy ul. Grudziądzkiej. W tym miejscu jest mogiła 150 żydówek zamordowanych przez SS w styczniu 1945 roku w Chorabiu pod Toruniem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska