Nocna poczta nie dla Torunia

Zamykane są punkty 24-godzinne w Toruniu i we Włocławku, bo jak wynika z analiz finansowych, ich prowadzenie się nie opłaca. Jedyna placówka całodobowa w regionie znajdować się będzie w Bydgoszczy.

<!** Image 3 align=none alt="Image 195898" sub="Od 1 października placówka przy ul. Piekary w godzinach nocnych nie będzie funkcjonować. Fot.: Grzegorz Olkowski">

Okienko poczty na ulicy Piekary od lat cieszy się dużym zainteresowaniem. Przed północą zbierają się tam kolejki - głównie przedsiębiorców oraz prawników, którzy nadają dokumenty sądowe, skarbowe lub administracyjne. - Z placówek całodobowych korzystają codziennie dziesiątki, a nawet setki mieszkańców Torunia, Włocławka i okolicznych miejscowości, którzy nadają przesyłki pocztowe. Wysłanie ich w terminie ma kluczowe znaczenie. Skoro wewnętrzne przepisy Poczty Polskiej mówią, że taka placówka musi funkcjonować w miastach wojewódzkich, to dlaczego likwiduje się ją w Toruniu, a nie w Bydgoszczy? - pyta radny klubu PiS Michał Jakubaszek, który podkreśla, że sam często korzysta z okienka.<!** reklama>

Okienka nie rokują?

Plotki o likwidacji pojawiły się kilka dni temu, jednak dopiero wczoraj sprawa wyszła na jaw. Potwierdzają to także sami pracownicy toruńskiej poczty. - Z tego, co wiem placówki w Toruniu i we Włocławku zostaną zamknięte i od 1 października całodobowa poczta będzie tylko w Bydgoszczy - wyjaśnia jedna z pracownic.

Dlaczego Poczta Polska podjęła taką decyzją? Zdaniem rzecznika, to kwestia wskaźników ekonomicznych. - Rzeczywiście podjęliśmy decyzję o zmianie godzin funkcjonowania naszych placówek w Toruniu i Włocławku - mówi Grzegorz Warchoł z Biura Prasowego Poczty Polskiej SA w Warszawie. - Poczta Polska w każdym przypadku przeprowadza takie zmiany w oparciu o analizy biznesowe. Oczywiście, w sytuacji pojawienia się wzmożonego zainteresowania naszymi usługami w godzinach nocnych, możemy rozważyć przywrócenie świadczenia usług pocztowych w formie całodobowej.

Toruń będzie walczyć

Likwidacją placówki zbulwersowani są toruńscy radni i parlamentarzyści, którzy zapowiedzieli, że będą walczyć o zmianę tych planów. Interpelację w tej sprawie wystosował już poseł Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Girzyński, u ministra administracji i cyfryzacji Michała Boniego zamierza interweniować również wicemarszałek Senatu Jan Wyrowiński (Platforma Obywatelska).

Nocą też wysyłają

Sześć lat temu to właśnie poseł PO Grzegorz Karpiński zapobiegł zamknięciu toruńskiej placówki. Czy teraz lokalni politycy znów odniosą sukces? - Uważam, że to skandal i tak duże miasto jak Toruń powinno mieć całodobową pocztę - uważa Joanna Mróz, właścicielka studia urody. - Prowadzę firmę jednoosobową i nie mogę zamknąć salonu, żeby pójść wysłać list. Niestety, nie wszystko można wysłać mailem, chociażby przez szacunek do klientów.

Jeżeli Poczta Polska zrealizuje swój plan, od października jedyne czynne całą dobę okienko znajdować się będzie w Bydgoszczy.

Warto wiedzieć

Okienka całodobowe:

• Całodobowe placówki Poczty Polskiej znajdują się obecnie w Toruniu, Włocławku i Bydgoszczy.
• Od 1 października funkcjonować będzie jedynie punkt w Bydgoszczy.
• Codziennie z okienek całodobowych korzysta przynajmniej kilkaset osób.