MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Olimpia będzie chciała wrócić na właściwe tory i wygrać

Karol Piernicki
Trener Tomasz Kafarski (z lewej) ponownie zasiądze na ławce trenerskiej na stadionie Olimpii, ale tym razem po drugiej stronie barykady
Trener Tomasz Kafarski (z lewej) ponownie zasiądze na ławce trenerskiej na stadionie Olimpii, ale tym razem po drugiej stronie barykady Gerard Szukay
Powrót trenera Tomasza Kafarskiego do Grudziądza. Prowadzona przez niego Flota Świnoujście w sobotę zawita na stadion przy ulicy Piłsudskiego.

W spotkaniu trzeciej kolejki I ligi faworytem będą miejscowi, którzy otwarcie mówią o walce o awans do ekstraklasy. Biało-zieloni na inaugurację w dobrym stylu pokonali 4:2 Miedź Legnica, by po tygodniu minimalnie i pechowo przegrać 1:0 na boisku lidera z Niecieczy.

W tym tygodniu była natomiast przegrana w Pucharze Polski ze Stalą Stalowa Wola, ale patrząc na to, że w meczu pauzowało dziesięciu podstawowych zawodników, trudno przypuszczać, by w Grudziądzu robili z niej tragedię.

Flota, o której głośno było przed sezonem z powodu sporych kłopotów (klubowi groziła nawet przeprowadzka do Rzeszowa), rozgrywki rozpoczęła źle. Najpierw przegrała 2:0 w Lubinie ze spadkowiczem Zagłębiem, by w następnej kolejce ledwie zremisować u siebie 2:2 z beniaminkiem i jednocześnie inną ekipą z Dolnego Śląska - Chrobrym Głogów. Strata punktów boli tym bardziej, że miejscowi prowadzili już 2:0.

- Dziwi mnie, że tak doświadczonemu zespołowi jak mój, mecz wymknął się spod kontroli - mówił na pomeczowej konferencji Tomasz Kafarski, opiekun Floty. - Stracona pierwsza bramka wprowadziła w nasze szeregi nerwowość i przez to straciliśmy trzy punkty, a musieliśmy zadowolić się tylko jednym.

Dodajmy jeszcze, że Flota w pierwszej rundzie Pucharu Polski grała wczoraj wieczorem z Wigrym Suwałki (mecz zakończył się po zamknięciu tego wydania "Nowości"). Tymczasem grudziądzanie, z których większość otrzymała od trenera trochę wolnego, pieczołowicie przygotowują się do kolejnej ligowej potyczki. Będą chcieli zrehabilitować się za porażkę z Termaliką i podtrzymać dobrą passę w meczach u siebie.

- Mecz w Niecieczy to historia - podkreśla Dariusz Kubicki, trener Olimpii. - Staraliśmy się wywieźć stamtąd jeden punkt, ale okazało się to niemożliwe. Myślimy już jednak o kolejnym spotkaniu.

Starcie grudziądzan z Flotą zaplanowano na sobotę na godzinę 17. Odbędzie się w trakcie długiego weekendu, ale w klubie liczą na dobrą frekwencję. Dobrą wiadomością na pewno jest fakt, że ma wreszcie na Piłsudskiego wrócić zorganizowany doping. Kibice z sektora C ostatnio wspierali aktywnie swoją drużynę 27 lipca minionego roku, kiedy Olimpia - prowadzona przez trenera Tomasza Kafarskiego - przegrała 5:0 z Dolcanem Ząbki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska