Tuż przed świętami Wielkiej Nocy Olimpia odniosła szóstą wygraną w tym roku i piątą przed własną publicznością.
Piłkarz z Grudziądza: najważniejszy zespół
Drugiego gola zdobył w tej potyczce Jakub Łukowski, który wcześniej strzelił dwie bramki w Siedlcach. Ostatnie tygodnie są dla młodego gracza niezwykle udane.
- Zawsze na pierwszym miejscu są zwycięstwa zespołu - zapewnia Jakub Łukowski. - Jeżeli mogę pomóc w małym ułamku, żeby zdobyć trzy punkty, to jestem bardzo szczęśliwy. Będę próbować dalej pomagać. To jest też dla mnie kolejna motywacja do ciężkiej pracy, żeby dalej wnosić coś do zespołu.
Czytaj także: [GRUDZIĄDZ] Zakończyło się głosowanie w Grudziądzkim Budżecie Obywatelskim. Kiedy poznamy wyniki?
Po dwudziestej szóstej kolejce gracze MKS, prowadzeni przez byłego trenera Olimpii Grudziądz Tomasza Asenskiego, są już praktycznie jedną nogą w drugiej lidze.
- Jechaliśmy tu z nastawieniem zrobienia sobie jakiegoś miłego, niespodziewanego prezentu. Nie byliśmy faworytami, bo Olimpia ostatnimi wynikami pokazała, że jest bardzo groźna u siebie - mówi Tomasz Asensky. - Byliśmy tego świadomi. Sama determinacja i walka nie wywalczy. Straciliśmy dwie „miękkie” bramki. Takie nas dotykają w tej rundzie. Nie potrafimy sobie z tym poradzić. Zdajemy sobie sprawę z tego, w którym miejscu się znajdujemy. Umiemy kalkulować. Olimpia z kolei ma szansę włączyć się do walki pewnie i o najwyższe cele. Tabela jest bardzo spłaszczona.
Zawodnicy Olimpii jeden cel zrealizowali
Pozycja Olimpii w tabeli jest imponująco wysoka. Jej trener kilka razy podkreślał, że - aby się utrzymać - trzeba zdobyć 42 punkty. Tyle właśnie mają teraz na koncie grudziądzanie. Czy zatem przed końcówką ligi jest nowy cel?
- Nasz cel nadrzędny został zrealizowany, bo 42 punkty raczej na pewno wystarczą do utrzymania - potwierdza Jacek Paszulewicz. - Jesteśmy blisko czuba tabeli i chcemy zdobyć jak najwięcej punktów. Drugi cel, jaki wyznaczyliśmy sobie zimą podczas okresu przygotowawczego z całym zespołem, jest naszym wewnętrznym. Mam nadzieję, że pochwalimy się nim w czerwcu i uda się go zrealizować, a przecież to już niedługo. Cały czas walczymy o jak najwięcej zwycięstw. Kolejny mecz gramy u siebie z liderem i będziemy chcieli podtrzymać domową passę.
26. kolejka I ligi piłki nożnej - wyniki
Sobota: Stomil Olsztyn - Stal Mielec 0:4 (0:1), Wigry Suwałki - Sandecja Nowy Sącz 0:1 (0:1), Znicz Pruszków - Wisła Puławy 0:3 (0:0), Chojniczanka Chojnice - GKS Tychy 1:4 (0:1), Chrobry Głogów - Pogoń Siedlce 2:0 (2:0) Drutex-Bytovia Bytów - Górnik Zabrze 0:1 (0:1), Zagłębie Sosnowiec - Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:0 (0:0), Olimpia Grudziądz - MKS Kluczbork 2:0 (1:0), GKS Katowice - Miedź Legnica 0:2 (0:0).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?