MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Olimpia jedzie sprawdzić się z liderem

Karol Piernicki
Marcin Woźniak opuścił już ostatni mecz z Pogonią Siedlce, bo narzekał na uraz, którego nabawił się na jednym z treningów. Ten okazał się na tyle poważny, że piłkarz może zapomnieć o grze w tej rundzie
Marcin Woźniak opuścił już ostatni mecz z Pogonią Siedlce, bo narzekał na uraz, którego nabawił się na jednym z treningów. Ten okazał się na tyle poważny, że piłkarz może zapomnieć o grze w tej rundzie Gerard Szukay
Piłkarzy grudziądzkiej Olimpii czeka bardzo trudny wyjazd. Jutro o godzinie 17.45 zagrają w Lubinie na boisku lidera I ligi i najpoważniejszego kandydata do awansu. Mecz na żywo pokaże Orange Sport.

Spotkanie to śmiało można nazwać hitem 26. kolejki na zapleczu ekstraklasy. Spotkają się bowiem pierwsza z czwartą drużyną. Tyle że obie dzieli aż 13 punktów. Dodatkowo, grudziądzan, którzy wiosną nie zachwycają, nie omijają problemy. Ze składu wypadł - i to do końca sezonu - podstawowy obrońca Marcin Woźniak, który zerwał więzadła poboczne piszczelowe.

- Samo gojenie się potrwa około sześciu tygodni, więc o grze w tej rundzie nie ma mowy - przyznaje Paweł Grzybek, kierownik grudziądzkiej ekipy. - Na szczęście wraca do zespołu Adam Cieśliński. Po ostatnim pojedynku z Pogonią Siedlce kilku chłopaków było poobijanych, jednak po szczegółowych badaniach nic poważniejszego nikomu nie dolega.

Biało-zieloni do tej pory wiosną rywalizowali z ekipami bądź ze środka ligowej tabeli, bądź z jej dołu. Teraz ulegnie to pierwszy raz zmianie.

- Chcemy sprawdzić się na tle najsilniejszego z możliwych przeciwników - dodaje Paweł Grzybek. - Można powiedzieć, że to dla nas taki trochę mecz ostatniej szansy. Na pewno jednak jedziemy na fajny stadion, gdzie będzie dobra murawa i doping na trybunach. Nic, tylko dobrze grać i wygrać.

Zagłębie po spadku chce w I lidze spędzić tylko rok i wiele wskazuje, że tak się stanie. Ale można tej drużynie urwać punkty.
Jesienią przed własną publicznością Olimpia zremisowała z dwukrotnymi mistrzami Polski 2:2, choć prowadziła już 2:0. Miejscowi zdominowali lubinian zwłaszcza w pierwszej połowie i gdyby nie fatalna końcówka, cieszyli by się z trzech punktów.

Teraz dojdzie do drugiej w historii obu klubów konfrontacji. Jak nie przegrać w Lubinie pokazała niedawno Pogoń Siedlce, remisując tam bezbramkowo. Przed tygodniem takim samym wynikiem zakończyło się derbowe starcie Chrobrego z Zagłębiem.

Dodajmy, że od tej rundy podporą defensywy podopiecznych Piotra Stokowca jest Maciej Dąbrowski. Zawodnik, który w sezonie 2011/2012 reprezentował barwy Olimpii, rozegrał wszystkie mecze w pełnym wymiarze czasowym. Jest wypożyczony do Lubina z ekstraklasowej Pogoni Szczecin, do której trafił prosto z Grudziądza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska