Opada wyborczy kurz

W niedzielę do tego grona dołączył jeszcze Mariusz Lorenc, który wygrał drugą turę wyborów w Chrostkowie.

Trzecia kadencja starosty

Krzysztof Baranowski ponownie został starostą lipnowskim. Tym samym rozpoczyna trzecią kadencję na tym stanowisku. Anna Smużewska, dotychczasowa naczelnik wydziału oświaty lipnowskiego starostwa, będzie teraz sprawować funkcję wicestarosty, a na czele Rady Powiatu w Lipnie stanął Rafał Wiśniewski, który ubiegał się o fotel burmistrza Lipna.
Niekwestionowanym zwycięzcą wyborów samorządowych w powiecie lipnowskim zostało Polskie Stronnictwo Ludowe. Wyborcy nie po raz pierwszy postawili na „zielonych”.
- Nie odczuwam wielkiej radości, bo zdaję sobie sprawę z odpowiedzialności, jaka na nas ciąży - mówi starosta lipnowski Krzysztof Baranowski. - Nie świętowałem sukcesu, bo im większą łaską obdarzyli nas wyborcy, tym musimy bardziej się angażować, aby sprostać oczekiwaniom. Dziękuję za zaufanie. Trzecia kadencja jest dla mnie wielkim wyzwaniem. Cieszę się, że nasz powiat w sejmiku będzie reprezentował radny Piotr Pręgowski, znany z ekranów telewizyjnych.
Starosta jako najważniejsze zadanie wskazuje modernizację lipnowskiego szpitala i utworzenie strefy gospodarczej. - Przeznaczyliśmy 700 tysięcy złotych na wykup gruntów przy drodze krajowej nr 10
- kontynuuje starosta Krzysztof Baranowski. - Zależy nam na powstaniu zakładów pracy, bo bezrobocie jest duże. Będę lobbował za doprowadzeniem gazu do Lipna i nastawiam się na rozwój szeroko rozumianej turystyki. Mamy potencjał i trzeba go wykorzystać. Zadbamy również o drogi. To sprawy najważniejsze.
W Lipnie drugą turę wyborów wygrał Paweł Banasik, który pokonał obecną burmistrz Dorotę Łańcucką. Uzyskał dużą przewagę i przez najbliższe cztery lata będzie kierował miastem. Jeszcze przed północą wysyłał SMS-y, w których informował o zwycięstwie i dziękował za poparcie. Autorka artykułu też otrzymała taką wiadomość.

Druga tura przyniosła zmiany

W Dobrzyniu nad Wisłą urzędujący burmistrz Ryszard Dobieszewski zmierzył się z Jackiem Waśko, który uzyskał od niego więcej 208 głosów. W Chrostkowie też doszło do zmiany. Wójt Elżbieta Mazanowska przegrała z Mariuszem Lorencem. Ta najmniejsza gmina w powiecie lipnowskim była miejscem ostrej rywalizacji o stanowisko wójta. Ubiegało się o nie aż sześciu kandydatów. Na ustępującą wójt głosowały 442 osoby, a kontrkandydata obdarzyło zaufaniem 840 wyborców. W Chrostkowie był nawet pokaz fajerwerków - tak się cieszono.
Nadchodzące cztery lata z pewnością nigdzie nie będą łatwe. Niebawem opadną wyborcze emocje i przyjdzie czas na spełnianie obietnic, a przede wszystkim na konsekwentne realizowanie programów. Aby wszystkim nowo wybranym włodarzom dopisało szczęście, bo każdy budżet ma ograniczone możliwości, a prawa ekonomii rządzą się twardymi zasadami.