Piesi w Kujawsko-Pomorskiem znowu giną na drogach. W ciemnościach czai się śmierć

Krótko przed godziną 6, a zatem gdy było jeszcze ciemno, na ruchliwej drodze krajowej nr 80 (łączy Bydgoszcz z Toruniem) przebiegającej przez Czarnowo w gminie Zławieś Wielka, osobowy volkswagen potracił 15-latka. 35 -letni kierowca był trzeźwy. Nie znamy jeszcze przyczyny tej tragedii. Wyjaśnia je policja pod nadzorem prokuratora.

Niestety co roku już pod koniec września i na początku października w całej Polsce zwiększa się liczba wypadków z udziałem pieszych. Zimą na początku tego roku w naszym regionie zginęło aż 10 pieszych (na 18 ofiar wszystkich wypadków).

Z danych Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego wynika, że około 40 proc. wszystkich ofiar wypadków drogowych w Polsce stanowią niechronieni uczestnicy ruchu drogowego, głównie piesi.

- Podstawową przyczyną zdarzeń o tej porze roku jest po prostu zła widoczność. Dlatego tak ważne jest to, aby wszyscy uczestnicy ruchu drogowego byli dobrze widoczni. Pieszych zawsze zdecydowanie namawiam do noszenia elementów odblaskowych widocznych przez kierowcę nadjeżdżającego pojazdu. Odblaski i jeszcze raz odblaski! - zwraca uwagę Marek Staszczyk, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Toruniu, sekretarz Kujawsko-Pomorskiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.

Podstawą bezpieczeństwa w każdych warunkach w terenie niezabudowanym, gdy nie ma chodnika, jest poruszanie się przy lewej krawędzi drogi, aby widzieć nadjeżdżające z przeciwka samochody. To bardzo prosta zasada, ale jak się okazuje wciąż wielu pieszych o niej albo nie pamięta, albo wręcz jej nie zna. I z oczywistych względów może już nie poznać.

Po zapadnięciu zmroku noszenie odblasku jest oczywiście obowiązkowe dla każdego pieszego poruszającego się drogą w obszarze niezabudowanym, ale taki odblask warto też mieć przy sobie nawet w mieście czy generalnie w terenie zabudowanym. Wtedy jest po prostu bezpieczniej.

Bezpieczniej jest wtedy także w miastach. Mimo prowadzonej na szeroką skale doświetleń przejść dla pieszych są jeszcze albo blado oświetlone, albo wręcz pozbawione oświetlenia. A wtedy odblask na ręce pieszego może mu uratować życie. Niestety większość ludzi ubiera się albo w czarną, albo szarą odzież i bywa, że kierowca ich nie dostrzega. Nawet ten jadący z dozwoloną prędkością i zachowujący ostrożność.

- Dlatego tak ważne jest także przestrzeganie zasad i przepisów ruchu drogowego przez obie strony – kierowców i pieszych, zachowanie przed przejściem szczególnej ostrożności. To jest nakaz, a jednak wciąż widzę pieszych wchodzących na pasy z telefonem przy uchu, zupełnie nie zwracających uwagi na sytuację na drodze. To niezrozumiałe także w tym kontekście, że pieszy nie ma szans w starciu z rozpędzonym samochodem – uzmysławia Marek Staszczyk.

Przypomina też, że wkrótce pogorszą się warunki atmosferyczne i nawet w dzień może być szaro, co także zmniejsza widoczność. Zrobi się również ślisko, wydłuży się więc droga hamowania aut i zwiększa ryzyko potrącenia pieszych i rowerzystów.

- Przydałby się także większy nadzór nad bezpieczeństwem pieszych i rowerzystów ze strony policji, większa kontrola sytuacji na przejściach i przejazdach rowerowych. Moim zdaniem ten nadzór jest za mały – dodaje dyrektor.

W ramach akcji "Świeć przykładem" policjanci z naszego regionu odwiedzają szkoły podstawowe i przedszkola, uczą zasad bezpiecznego poruszania się po drodze. Podstawa to właściwe korzystanie z oznakowanego przejścia przez jezdnię oraz z pobocza drogi w terenie niezabudowanym. Funkcjonariusze także namawiają dzieci i młodzież do noszenia elementów odblaskowych.