- Idą? Nie... To nie oni - dwie dziewczyny kilkanaście minut przed uroczystością zajęły strategiczne miejsce przy barierce. W rękach ściskały telefony. Nie chciały nikogo przepuszczać, ani przesunąć się chociaż o centymetr. To właśnie one jako pierwsze zrobiły sobie wspólne selfie z Piotrem Głowackim, tuż po tym jak aktor odsłonił katarzynkę ze swoim autografem. Chętnych do wspólnego zdjęcia nie tylko z nim, ale również z drugim laureatem - Michałem Kwiatkowskim - było tego wieczoru wielu.
Więcej w sobotnim wydaniu "Nowości".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?