Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po 13 latach przerwy muzycy Republiki znów ruszą razem w trasę

Redakcja
Muzyka Republiki co roku przyciąga w grudniu do toruńskiej Od Nowy tłumy fanów
Muzyka Republiki co roku przyciąga w grudniu do toruńskiej Od Nowy tłumy fanów Adam Zakrzewski
Zbigniew Krzywański, Leszek Biolik i Sławomir Ciesielski znów razem. Zagrają w Polsce kilka koncertów, podczas których odtworzą materiał z płyty pt. „Nowe sytuacje”.

Do tej pory byli Republikanie powtarzali, że z uwagi na brak Grzegorza Ciechowskiego i mnogość zajęć, w których biorą udział, jedyną szansą, aby usłyszeć ich razem, jest grudniowy koncert w Od Nowie.
[break]
Zmienili jednak zdanie po ostatniej imprezie poświęconej pamięci zmarłego w 2001 roku lidera Republiki. W grudniu Krzywański, Biolik i Ciesielski z okazji 30-lecia wydania debiutanckiego albumu Republiki zaprezentowali cały pochodzący z niego materiał na żywo. Przy mikrofonie wsparli ich Piotr Rogucki, Jacek „Budyń” Szymkiewicz oraz Tymon Tymański.

- Po koncercie pojawiły się propozycje, aby zagrać to jeszcze raz. Wiele osób uważa, pod czym ja również się podpisuję, że „Nowe sytuacje” były płytą niezwykle ważną dla polskiej muzyki - mówi Zbigniew Krzywański. - Chcemy ją przypomnieć w jej oryginalnym brzmieniu, tym bardziej że młodsze pokolenie kojarzy Republikę głównie z „Mamony”, a takie piosenki jak „System nerwowy” czy „Mój imperializm” nie są im znane. Każdy z nas mógłby to zrobić osobno, ale skoro możemy to zrobić we trójkę, to czemu nie? Broń Boże, nie jest to jednak reaktywacja Republiki. Projekt nazywa się Nowe Sytuacje.

Swoje wspólne plany muzycy zdradzili kilka dni temu w radiowej Trójce. Nie wiadomo jeszcze, ile takich występów się odbędzie i gdzie będzie można wysłuchać koncertowych wersji „Arktyki”, „Śmierci w bikini” i „Halucynacji”. Pewne jest, że projekt Nowe Sytuacje zaistnieje scenicznie tylko w tym roku.

- Nie napinamy się na ilość. Może zagramy tylko dwa, a może trzy razy? Nie wiem. Mocno przebieramy w ofertach - mówi Zbigniew Krzywański. - Projektem Nowe Sytuacje wpisujemy się w tendencję wykonawców, którzy w ostatnich latach wracają na scenę do prezentacji materiałów z całych swoich płyt.

Podczas serii koncertów zespół będzie występował niemal w takim samym składzie, jak na koncercie toruńskim. Na klawiszach zagra Bartłomiej Gasiul, związany z Depresjonistami. Piosenki zaśpiewają Tymon Tymański i Jacek „Budyń” Szymkiewicz. Zabraknie jedynie Piotra Roguckiego. Mimo że Nowe Sytuacje to nie Republika, fani tej toruńskiej legendarnej grupy już zaczynają skandować nazwę ulubionego zespołu. Na razie nie pod sceną, ale w radosnych postach na Facebooku, gdzie Leszek Biolik założył profil poświęcony projektowi.

Co się czuje wychodząc na scenę po tylu latach od zakończenie działalności zespołu, gdy tłum nie przestaje krzyczeć: „Re-pu-blika”? - Jest pewien rodzaj energii związanej z tym zespołem, który pojawia się zawsze w momencie, kiedy gramy publicznie. To sprawia, że z powrotem znajdujemy się w tej kuli czasu i energii, który niesie ze sobą Republika - mówił niedawno dla „Nowości” Leszek Biolik. Dodajmy, że on jeden z trójki współtwórców projektu Nowe Sytuacje nie brał udziału w nagraniu debiutanckiej płyty. W pierwszym składzie Republiki grał wówczas na basie Paweł Kuczyński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska