Pracownicy, którzy dbają o zieleń przy ul. Dąbrowskiego, tak skrupulatnie kosili trawę, że równiótko omijali konar leżący na ziemi.
Konar na zieleńcu zalega ponad miesiąc. Zdążył uschnąć, a młodzież urządziła tam sobie przytulną miejscówkę. W tym czasie nikomu nie przyszło do głowy, żeby go usunąć lub wyciąć drzewo, z którego odpadła gałąź. Zresztą nie pierwsza, co widać po pniu.
- Odpowiadając przyznajemy się do przeoczenia - konar zostanie uprzątnięty jeszcze dziś, natomiast do 15 lipca zakończą się obecnie realizowane prace związane z m.in. uporządkowaniem całego drzewostanu u podnóża skarpy fortu (usunięcie posuszu z koron drzew oraz nadmiernie przewisających konarów) i radykalne przycięcie oraz oczyszczenie gęstych krzewów porastających górę skarpy - informuje Elżbieta Adamiak z Wydziału Środowiska i Zieleni toruńskiego ratusza.
Z dedykacją:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
