Imię Zbigniewa Herberta chcą nadać radni Platformy rondu w ulicy Mickiewicza w Toruniu. Urząd Miasta miał inny pomysł.
Rok temu magistrat zaproponował, by imię Zbigniewa Herberta nosił chodnik biegnący wzdłuż alei Solidarności, przy Muzeum Etnograficznym. W pobliżu miała stanąć aranżacja poświęcona poecie, który część życia związał z Toruniem. - Wokół tych pomysłów zapanowała jakaś niemoc - mówi Krystyna Dowgiałło, szefowa klubu PO w Radzie Miasta. - Dlatego składamy inną propozycję.
Klub PO chce, by imię Zbigniewa Herberta nosiło rondo, które powstało niedawno w czasie przebudowy ulicy Mickiewicza. Znajduje się na skrzyżowaniu tej drogi z aleją 500-lecia i ulicą Tujakowskiego. Obok położony jest budynek DS nr 1. W tym akademiku mieszkał Zbigniew Herbert w czasie studiów na UMK. - Nasza propozycja jest więc jak najbardziej logiczna - podkreśla Krystyna Dowgiałło.
<!** reklama>Przypomnijmy, że pomysł z nadaniem imienia poety chodnikowi przy Muzeum Etnograficznym skrytykował m.in. Cezary Dobies, badający toruńskie wątki w życiorysie Zbigniewa Herberta. Wskazywał, że poeta nie miał żadnych związków z chodnikiem przy Muzeum Etnograficznym. Podkreślał, że powinien on być patronem ulicy właśnie w pobliżu DS 1.
Z rondem sytuacja jest o tyle prosta, że nadanie mu imienia Zbigniewa Herberta nie spowoduje kosztów, poza opłaceniem tabliczek. Nie trzeba będzie wprowadzać zmian w dowodach osobistych i dokumentach. Propozycją klubu PO cała Rada Miasta zajmie się na sesji w czwartek.
Dodajmy, że kontrowersje wywołał też projekt aranżacji plastycznej poświęconej poecie. Zwyciężyła propozycja Kazimierza Madeja. Toruński artysta przedstawił otwartą książkę, wewnątrz niej sylwetkę Zbigniewa Herberta, a nad nią postać znanego z jego twórczości Pana Cogito.
Projekt nie spodobał się jednak goszczącej rok temu w Toruniu Katarzynie Herbert, żonie poety. Urząd Miasta zapowiedział zmiany w nim. Tyle że od roku żadnej decyzji nie ma. Nie wiadomo, czy w ogóle aranżacja zostanie odsłonięta.
- Projekt z nazwą ronda i tak musi być jeszcze zaopiniowany przez Komisję Kultury, Promocji i Turystyki Rady Miasta - mówi Andrzej Szmak, dyrektor biura Toruńskiego Centrum Miasta, prowadzący sprawy związane z upamiętnieniem poety. - Zbigniew Herbert mieszkał niedaleko obecnego ronda, więc wydaje mi się, że to dobry pomysł, by był jego patronem.
Studia i praca
- Zbigniew Herbert studiował w Toruniu w latach 1947-1951.
- Na UMK studiował prawo oraz filozofię u swojego mistrza Henryka Elzenberga.
- W Toruniu pracował też w Muzeum Okręgowym oraz jako nauczyciel w szkole podstawowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?