- Znajomej bardzo zależy, żeby oddać głos w drugiej turze wyborów - podkreśla mieszkanka Torunia, która chciałaby pomóc swojej chorej koleżance. Opisuje jej sytuację. - Jest po wypadku, od roku jej kondycja nie pozwala wyjść z domu.
[break]
W toruńskiej delegaturze Krajowego Biura Wyborczego zapytaliśmy, co przepisy przewidują w takim przypadku.
- Osiemdziesięciolatka może zgłosić zamiar głosowania korespondencyjnego, w jej przypadku może również zagłosować przez pełnomocnika, a gdyby problemem były tylko trudności z poruszaniem się, skorzystać z pomocy Urzędu Miasta Torunia, który oferuje bezpłatny przewóz osób niepełnosprawnych do lokali wyborczych - instruuje dyrektor toruńskiej delegatury, Sławomir Michalak.
Zaznacza jednak, że na korespondencyjne głosowanie w drugiej turze wyborów jest już za późno.
Taki zamiar trzeba było zgłosić (osobiście, e-mailowo lub telefonicznie) w Wydziale Organizacji i Kontroli UMT do czwartku, 14 maja, i mógł to zrobić każdy wyborca, bez względu na swoją kondycję.
Nie każdy za to może zagłosować przez pełnomocnika. Jak zaznacza dyrektor toruńskiej delegatury KBW, ten sposób głosowania dotyczy osób z umiarkowanym lub znacznym stopniem niepełnosprawności oraz tych, które najpóźniej w dniu wyborów skończyły 75 lat.
W tym wypadku również kluczowe są terminy - wniosek o udzielenie pełnomocnictwa i druk zgody pełnomocnika trzeba było złożyć do piątku, 15 maja, w Wydziale Spraw Administracyjnych UMT. Oba dokumenty może dostarczyć urzędnikom przyszły pełnomocnik.
Urzędnicy i tak pofatygują się do wyborcy, który udziela pełnomocnictwa, żeby podpisał akt pełnomocnictwa.
Żeby ułatwić głosowanie osobom niepełnosprawnym, magistrat zapewni w dniu wyborów bezpłatny przejazd do i z lokalu wyborczego. Trzeba skontaktować się telefonicznie z przewoźnikiem - firmą PRO-MED - pod numerami 56 610 67 14 lub 801 552 272.
Znajoma naszej Czytelniczki, której najbardziej zależało na głosowaniu korespondencyjnym, niestety nie ma szans wziąć udział w wyborach w ten sposób.
Czytelnicy sygnalizują
- Przy ul. Warszawskiej na wysokości starówki panuje organizacyjny bałagan. Budowniczy tej ulicy zatarasowali w piątek barierkami główne przejście dla pieszych, nie zwracając kompletnie uwagi, że tą drogą codziennie przechodzi setki osób, czy nie można wyznaczyć przejścia tymczasowego? - pyta torunianin, zastanawiając się, gdzie według planu ma być nowe przejście?
- Budowniczy budynku przy ZUS-ie na ul. Mickiewicza zastawili płotem cały chodnik, mogliby się przesunąć - uważa mieszkaniec okolicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?