Policjanci w przerwie szkolenia pojechali po paliwo i... złapali złodzieja
- Gdy funkcjonariusze znaleźli się w pobliżu toru kartingowego, zobaczyli mężczyznę opisanego im wcześniej przez pracownika ochrony. Policjanci ustawili radiowóz w takim miejscu, że uciekający złodziej wybiegł praktycznie prosto na nich - mówi Wojciech Chrostowski z toruńskiej policji.
Męczący sprint
24-latek był już tak zmęczony kilkusetmetrowym sprintem, że nawet nie stawiał oporu. Trafił prosto do radiowozu, a stamtąd do policyjnej celi. Kryminalni ustalili, że kilka dni wcześniej dokonał takiej samej kradzieży. Wtedy również jego łupem padł laserowy dalmierz.
Zobacz także: Lidl idzie na wojnę z Biedronką! Zapowiada podwyżki dla pracowników! Ile? Przeczytajcie! [BIEDRONKA, LIDL, PENSJE 2018, PODWYŻKI 2018]
Mężczyzna już usłyszał zarzuty kradzieży. Grozi mu teraz do dziesięciu lat pozbawienia wolności. O wysokości kary zadecyduje sąd.