Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Port Lotniczy Bydgoszcz-Toruń. Co dalej z lotniskiem?

Alicja Cichocka
Alicja Cichocka
Władze Torunia chętnie dołożą do kasy bydgoskiego lotniska, w zamian za udziały i rozszerzenie nazwy portu
Władze Torunia chętnie dołożą do kasy bydgoskiego lotniska, w zamian za udziały i rozszerzenie nazwy portu Tomasz Czachorowski
Bez przełomu po spotkaniu w ministerstwie w sprawie przyszłości portu lotniczego w Bydgoszczy. Spółka stoi na krawędzi bankructwa, a na jej dokapitalizowanie pieniędzmi z Torunia nie zgadzają się władze Bydgoszczy. Powód? Lotnisko miałoby się nazywać "Port Lotniczy Bydgoszcz-Toruń".

Wczorajsze spotkanie nie przyniosło rozstrzygnięcia. To na zaproszenie Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa do Warszawy zjechali prezydenci Bydgoszczy i Torunia oraz marszałek Piotr Całbecki, żeby wyjaśnić spór wokół przyszłości lotniska w Bydgoszczy.

Spółka, w której władze Bydgoszczy są mniejszościowym udziałowcem jest na krawędzi bankructwa. Uratować chce ją gmina miasta Toruń dokapitalizowując udziałami o wartości 5-6 milionów złotych i pod warunkiem rozszerzenia nazwy portu do „Toruń - Bydgoszcz”, na co nie chce zgodzić się prezydent Bydgoszczy, Rafał Bruski.

**

Gdzie dwóch się bije....**

Sprawę mogło rozstrzygnąć Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa, które reprezentuje Skarb Państwa, a ten ma udziały w Porcie Lotniczym Bydgoszcz.

Wiceminister Jerzy Szmit wysłuchał wczoraj przybyłych, jednak rozmowy nie przyniosły żadnych konkretnych rozwiązań, wiceminister nie opowiedział się po żadnej ze stron. Jak czytamy w komunikacie biura prasowego prezydenta Torunia, przedstawiciele ministerstwa „zachęcali do poszukiwania wspólnego rozwiązania, wypracowania kompromisu i rozmów w lokalnym gronie”.

Tak wyglądają rozmowy

Kilka godzin po spotkaniu prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski dał do zrozumienia, że alarmistyczne zapowiedzi marszałka województwa, Piotra Całbeckiego o upadłości portu są przesadzone. - Port Lotniczy Bydgoszcz ma zbyt duże znaczenie dla całego regionu, by groźba upadłości była realna - powiedział w komentarzu dla Expressu Bydgoskiego. - Wszystkie problemy i możliwości ich rozwiązania powinny być omawiane najpierw w gronie właścicielskim. Umówiliśmy się w najbliższym czasie na takie spotkanie.

**

Czytaj także: Prezes PLB odpowiada na pytania "Nowości"**

Dodał też. - Publiczne używanie jednoznacznych sformułowań o upadłości nie służy samemu Portowi i budzi tylko niepotrzebny niepokój.

Nihil novi....

Marszałek Piotr Całbecki jeszcze przed spotkaniem w resorcie przypominał, że mówiąc o złej kondycji spółki nie powiedział nic nowego. O tym, że stan finansów portu jest fatalny alarmuje od dawna.

Spotkanie w ministerstwie przyniosło pewien konsensus - akcjonariusze zgodzili się, że powinni partycypować w stratach spółki i że konieczne jest wypracowanie mechanizmu, który ureguluje w przyszłości tę kwestię. Jak na razie konkretną propozycję złożyła...Gmina Miasta Toruń, która nie jest współwłaścicielem portu.

Kto dorzuci do kasy portu?

Czy Toruń do tego grona ostatecznie dołączy mają pomóc rozstrzygnąć kolejne spotkania prezydentów Bydgoszczy i Torunia z marszałkiem Piotrem Całbeckim. Czas nagli, według zapowiedzi marszałka pieniędzy na bieżącą działalność Portu Lotniczego Bydgoszcz wystarczy najwyżej do 8 grudnia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska