Premiery Netflix – sierpień. Zombie, koreańskie romanse, Johnny Depp kontra Amber Heard i aktorska wersja kultowego anime. Duża rozbieżność

Sierpień, czyli druga połowa wakacji, to specyficzny okres. Jedni cieszą się, że jeszcze miesiąc wolnego w szkole, inni zastanawiają się, kiedy minął lipiec. Część pracujących osób jest już po urlopie, podczas gdy pozostali dopiero odliczają do niego dni i godziny. Niemniej jesteśmy już na półmetku lata i zawsze jest sposób, aby dodatkowo uprzyjemnić sobie dni pełne słońca i ciepłe wieczory. Pomóc tu mogą m.in. filmy oraz seriale, które umilą nam relaks, a najlepszym ich źródłem są serwisy V.O.D.

Serwisy streamingowe mają nad klasyczną telewizją tę przewagę, że nie musimy dostosowywać się do czasu emisji poszczególnych produkcji. W tym przypadki to bowiem sam użytkownik decyduje co, kiedy, a nawet, na jakim urządzeniu będzie oglądać, co jest zdecydowanie komfortowym rozwiązaniem.

Choć na rynku platform V.O.D. jest spora konkurencja, to tzw. numerem jeden od lat wciąż pozostaje amerykański gigant – Netflix. Pomimo pewnych zawirowań i okresowej utraty użytkowników serwis nadal pozostaje niedościgniony dla konkurencji pod względem popularności. Każdego miesiąca natomiast jego oferta jest wzbogacana i tak też jest i tym razem.

Wygląda na to, że sierpniowa oferta debiutów na Netflix jest tak rozbieżna tematycznie, jak gust samych użytkowników. To jednak dobrze, ponieważ dzięki temu niemal każdy znajdzie jakąś interesującą dla siebie propozycję i to więcej, niż jedną. Wystarczy wspomnieć, że znajdzie się coś dla miłośników koreańskich seriali romantycznych, filmy i seriale dokumentalne, w tym o procesie Johhny Depp kontra Amber Heard, a nawet coś dla tych, którzy uwielbiają zombie.

Brzmi ciekawie, prawda? W galerii poniżej znajdziecie kilka z najciekawszych premier sierpniowych Netflix, jak i ich pełną listę w kolejności chronologicznej. Zapraszamy.

Sprawdź też: