Biolog, prof. Andrzej Tretyn wygrał walkę o rektorski fotel na UMK. Swojego rywala, walczącego o reelekcję prof. Andrzeja Radzimińskiego, pokonał dziewięcioma głosami.
<!** Image 3 align=none alt="Image 186681" sub="Na nowego rektora prof. Andrzeja Tretyna (z prawej) spoglądają byli rektorzy prof. Andrzej Radzimiński, który przegrał batalię o drugą kadencję, i prof. Jan Kopcewicz (w środku) Fot.: Jacek Smarz">121 elektorów poparło wczoraj prof. Andrzeja Tretyna, prorektora ds. badań naukowych i współpracy z zagranicą. Przewaga głosów była niewielka, walczący o reelekcję rektor Andrzej Radzimiński przegrał uzyskując 112 głosów. Cztery głosy były nieważne. Trzech elektorów nie zagłosowało.
W kuluarach UMK od początku mówiło się, że wieczór wyborczy nie będzie miał większego wpływu na decyzje elektorów. I tak też się stało. W porównaniu z profesorem Andrzejem Radzimińskim profesor Tretyn podczas prezentacji i dyskusji wypadł zaskakująco słabo.
Jego wystąpienie zdominowały głównie hasła, za którymi nie szły konkrety. Andrzej Tretyn deklarował, że priorytetem jest dla niego podniesienie rangi UMK na świecie i podwyżki płac, ale nie mówił jak jako rektor zamierza do tego doprowadzić. Zapowiedział zwiększenie budżetu samorządu studenckiego, ale skąd wziąć pieniądze? Tego wczoraj akademicy nie usłyszeli.
Prof. Andrzej Radzimiński zapowiedział z kolei powołanie Centrum Ruchu Studenckiego. Ciekawie zabrzmiał jego pomysł na sfinansowanie nowej jednostki - zobowiązywanie kontrahentów realizujących kolejne inwestycje UMK do przekazywania odpisów na działalność studencką. W Toruniu podobną zasadę z powodzeniem wprowadziło miasto.
<!** reklama>Ale to dyskusja, momentami bardzo ostra, zdominowała wczorajszy wieczór. Biolodzy i geografowie atakowali pytaniami prof. Radzimińskiego, medycy nie odpuszczali prof. Tretynowi.
- Jak chce pan realizować koncepcję uniwersytetu elitarnego, gdy na zajęciach mamy po 26 osób w grupie? - pytali rektora biolodzy, nawiązując do jego programu wyborczego i do osławionej uchwały nr 47 o liczebności grup na zajęciach. Prof. Andrzej Radzimiński tłumaczył, że takie oszczędności niestety, ale są konieczne. - Żyjemy w biednym państwie - stwierdził.
Prof. Małgorzata Tafil-Klawe, prorektor ds. Collegium Medicum, wytknęła z kolei prorektorowi Tretynowi populizm i nieznajomość materii w tematach, o których w trakcie kampanii publicznie wypowiadał się do prasy. Andrzej Tretyn bronił się w zdumiewający sposób, na przykład, że nie autoryzował wypowiedzi z konferencji prasowej (nie ma takiej praktyki - przyp. red.). Dziennikarze spoglądali po sobie ze zdumieniem.
To nie zniechęciło elektorów i doszło do zaskakującej dla wielu niespodzianki, w którą wczorajszy zwycięzca sam nie wierzył. Tuż po ogłoszeniu wyników tak mówił dziennikarzowi „Nowości”.
- Jestem zaskoczony. Przeważyły głosy studentów. Jak widać, uwierzyli w moją wizję - prof. Tretyn spytany o pierwszą decyzję stwierdził enigmatycznie, że będzie dotyczyła przyszłości niektórych osób z administracji. Wzrost płac? - Przez trzy lata zapewni nam ministerstwo, w czwartym roku efekty prowadzonej przeze mnie polityki pozwolą na podwyżki z budżetu uczelni - stwierdził prof. Tretyn.
Rektor Andrzej Radzimiński pogratulował swojemu przeciwnikowi i szybko wyszedł z auli UMK.
Szerzej o wyborach napiszemy w kolejnym wydaniu „Nowości”.
Kto w ekipie rektora
- 1 września prof. Andrzej Tretyn obejmie stery UMK. W jego rektorskiej drużynie ma zasiadać kognitywista, prof. Włodzisław Duch, prof. ekonomii Danuta Dziawgo, pedagog prof. Beata Przyborowska, artysta malarz prof. Piotr Klugowski, prawnik prof. Andrzej Sokala, lekarz prof. Jan Styczyński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
