Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prowadzący autobus odjechał z miejsca kolizji, bo nie czuł się winny

Waldemar Piórkowski
Waldemar Piórkowski
Na szczęście wypadki czy kolizje z udziałem autobusów wypełnionych pasażerami nie zdarzają się zbyt często
Na szczęście wypadki czy kolizje z udziałem autobusów wypełnionych pasażerami nie zdarzają się zbyt często Dariusz Bloch
Kierowca autobusu wymusił na drodze w Chełmnie pierwszeństwo przejazdu. Doprowadził tym samym do zderzenia dwóch aut. A potem odjechał z miejsca tej drogowej kolizji. Został ukarany.

[break]
Do tego zdarzenia doszło niedawno na skrzyżowaniu trasy krajowej numer 91 z ulicą Nad Groblą w Chełmnie.

Wezwani na miejsce policjanci ruchu drogowego zastali tam dwóch uczestników kolizji. W trakcie rozmowy z kierowcami tych samochodów okazało się, że w kolizji brał udział jeszcze jeden pojazd, ale jego kierowca odjechał z tego miejsca, nie zatrzymując się.

Zjechał na drugi pas

Okazało się, że był to autobus, który jechał bez pasażerów od strony Świecia. Na tym skrzyżowaniu skręcał w lewo.. W czasie tego manewru, prowadzący go nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu nadjeżdżającemu z przeciwka fiatowi.

Siedzący za kierownicą osobowego auta mężczyzna, chcąc uniknąć czołowego zderzenia z autobusem, zjechał szybko na przeciwny pas.

Niestety, za autobusem jechał volkwagen passat, w którego ten fiat uderzył. To te auta osobowe pozostały na skrzyżowaniu, a kierowca autobusu pojechał dalej.

- Policjantom udało się ustalić, jaki autobus przyczynił się do tej kolizji i gdzie dalej się skierował. Okazało się, że jak gdyby nigdy nic kierowca zaparkował go w garażu w zajezdni autobusowej. Gdy dotarli tam policjanci, był bardzo zdziwiony. Oświadczył, że zdarzenie widział, ale nie czuje się winnym, a jego pojazd nie ma żadnych uszkodzeń. Policjanci wyjaśnili mu jednak, że się myli i ukarali mandatem oraz nałożyli na niego punkty karne za nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu - mówi Agnieszka Sobieralska, rzecznik prasowy komendanta powiatowego policji w Chełmnie.

Wszyscy uczestnicy tej kolizji byli trzeźwi i na szczęście nie odnieśli obrażeń ciała. Uszkodzone zostały natomiast osobowe auta.

Podobny przebieg

Kilka lat temu na drodze z Torunia do Bydgoszczy wydarzył się o wiele tragiczniejszy wypadek o podobnym przebiegu.

Brał w nim udział pijany rowerzysta, który nagle zjechał z pobocza na środek szosy.

Jadący za nim kierowca chcąc ominąć jednoślad - podobnie jak prowadzący fiata - nagle skręcił i znalazł się na przeciwnym pasie drogi, gdzie czołowo zderzył się z innym pojazdem. Jeden z kierowców zginął.

Rowerzysta został odnaleziony i skazany na więzienie za spowodowanie śmiertelnego wypadku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska